300 plus dla wszystkich? Rząd planuje wprowadzić „bon turystyczny”!

Znamy najnowsze wieści wieści ze świata polityki. Rząd pracuje nad tak zwanym „bonem turystycznym”. Być może dostaną go wszyscy pracujący!

300 plus dla wszystkich albo 1000 plus tylko dla niektórych – jeszcze nie zdecydowano i trwają rozważania nad najnowszym projektem. Rząd wpadł na pomysł, aby obdarować Polaków spełniających dane kryteria „bonem turystycznym” na wakacje.

CZYTAJ TAKŻE; Inne państwa zakazały stosowania tego leku na koronawirusa. W Polsce nadal go używamy!

Wstępny pomysł był taki, aby budżet i pracodawca złożyli się na bon dla pracownika o wartości 1 tys. zł. Dostałby go pracownik, którego pensja nie przekracza przeciętnej pensji krajowej.Wykluczono jednak osoby zatrudnione na umowach cywilnoprawnych i samozatrudnionych.

Bon turystyczny ma być elementem wsparcia socjalnego czy programem wsparcia dla biznesu? To kluczowe pytanie. Jeżeli ma to być wsparcie tylko dla potrzebujących, to ograniczanie liczby beneficjentów jest zrozumiałe. Jeżeli jednak ma to być działanie probiznesowe, to ograniczenie zasięgu jest zagadkowe. To oczywiste, że im więcej osób skorzysta, tym lepiej dla branży turystycznej

– twierdzi Adam Abramowicz, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

CZYTAJ TAKŻE: 25-letni piłkarz i członkowie jego rodziny nie żyją. Byli zakażeni koronawirusem [FOTO]

Z czasem pojawiły się jednak inne koncepcje, np. bon tylko dla rodziny ,czyli tylko dla rodzin, które korzystają z programu 500 plus. W wersji tej bon byłby wart 1 tys. zł i obdarowano by nim 4 mln beneficjentów.

Adam Abramowicz, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców, proponuje, aby bon był dla wszystkich, zatrudnionych na każdą umowę, a także dla rencistów i emerytów. Dzięki temu według niego turystyka by na pewno odżyła.

Wystarczy zapytać pierwszego lepszego przedstawiciela biznesu, jak się organizuje prawdziwe promocje, tak by przyciągnąć jak najwięcej klientów. Bon turystyczny powinien być właśnie takim rozwiązaniem. Powinien docierać szeroko, a wtedy branża turystyczna naprawdę skorzysta. W tej chwili wykluczenie sporej grupy podatników i przedsiębiorców jest niezrozumiałe, niesprawiedliwe

-mówi Abramowicz.

Koszt takiego bonu byłby jednak zbyt wysoki dla budżetu i jego wartość przypadająca na osobę zdecydowanie by spadła.

Źródło; money.pl / foto zrzut ekranu Youtube.com Kancelaria Premiera