„Musimy zmobilizować wszystkie patriotyczne siły” – wezwał Adam Andruszkiewicz. Wiceminister Cyfryzacji odniósł się tym samym do głośnej w ostatnich dniach debaty nt. ideologii LGBT, coraz ważniejszego punktu bieżącej kampanii wyborczej.
To odpowiedź polityka młodego pokolenia na wpis Krzysztofa Mieszkowskiego. Poseł POKO (Platforma i Nowoczesna) napisał wcześniej w stylu, który później sparafrazował Andruszkiewicz: „Musimy zmobilizować wszystkie demokratyczne sił, żeby komoromitujący (tak – komoromitujący – przyp. red.) Polskę, faszyzujący homofob – urzędujący Prezydent Andrzej Duda odszedł w niebyt polityczny” – brzmi wpis Mieszkowskiego w mediach społecznościowych. Odbiorców oburzył ostry język, w którym wypowiedział się polityk o prezydencie Dudzie. Nazwał go faszyzującym homofobem, co zdaniem internautów nie ma żadnego pokrycia w rzeczywistości i jest krzywdzącą głowę państwa demagogią. Mieszkowski znany jest z radykalnie lewicowego światopoglądu i antypolskich kompleksów. Zdarzało się nawet, że otwarcie nawoływał do likwidacji państwa polskiego na rzecz sfederalizowanej Europy.
Internauci zwrócili również uwagę na freudowską pomyłkę polityka opozycji. Zamiast „kompromitujący” napisał „komoromitujący”, co dość jednoznacznie kojarzy się z byłym prezydentem Bronisławem Komorowskim. „Widzę w wypowiedzi pana Mieszkowskiego ciekawe słowo – komoromitującego. Rozumiem że geneza zaczyna się od nazwiska Komorowski bo faktycznie mało ķto tak jak on kompromitował Polskę na arenie międzynarodowej.” – żartuje jeden z komentujących wpis Andruszkiewicza.
https://www.facebook.com/andruszkiewicz.blog/photos/a.802970669750260/3119017861478851/?type=3&theater
Jak odniósł się do słów Mieszkowskiego Adam Andruszkiewicz? W charakterystycznym dla siebie energicznym stylu zmyślnie sparafrazował polityka opozycji. Minister zaapelował o „mobilizację wszystkich patriotycznych sił” w zbliżających się wyborach, by uniemożliwić zwycięstwo Rafała Trzaskowskiego. Kandydat opozycji totalnej znany jest ze wspierania lobby LGBT w Warszawie i forsowania niechcianych przez Polaków postulatów radykalnych liberałów światopoglądowych. Jak mówi Andruszkiewicz mobilizacja ma służyć zwycięstwu – jak można się domyślać – Andrzeja Dudy, a co za tym idzie – ochronie tradycyjnego modelu rodziny i chrześcijańskich wartości.
W kontekście trwającej dyskusji o „ideologii LGBT” scena polityczne polaryzuje się na dwa obozy – przeciwników i zwolenników ekspansji wspomnianego środowiska. Na frontach walki o tradycyjną rodzinę, a z drugiej strony związki partnerskie wysunęli się odpowiednio dwaj główni kandydaci – Duda i Trzaskowski. W sondażach niezmiennie prowadzi urzędujący prezydent Andrzej Duda. Tuż za nim plasuje się Rafał Trzaskowski.
Adam Andruszkiewicz znany jest z konserwatywnego podejścia do spraw światopoglądowych i obrony chrześcijańskich wartości w sferze społeczno-politycznej.