Niestety doszło do kolejnej dramatycznej sytuacji zakończonej śmiercią człowieka. Choć wiadomości na temat okoliczności tego co się stało są dosyć świeże i nie można ich uznać za pełne, to jednak według pojawiających się się medialnych doniesień, należało przeprowadzić ewakuację.
Procesy oraz rozprawy sądowe niejednokrotnie kosztują ich uczestników sporo nerwów, a nawet zdrowia. Bardzo możliwe, że i taki stan rzeczy przyczynił się do zaistnienia tragicznych scen w budynku jednego z sądów na terenie Francji. O sprawie poinformował portal rmf24.pl.
Do zdarzenia miało dojść w miejscowości Nimes znajdującej się w Oksytanii w południowej części Francji. W znajdującym się tam sądzie apelacyjnym doszło do tragedii w jednym z hallów budynku. Mający przy sobie broń palną człowiek, miał bowiem użyć jej, odbierając sobie życie. Nie jest jednak pewne czy zastrzelenie się przez uzbrojonego mężczyznę, to jedyny strzał jaki padł.
Jak przekazały lokalne media takie jak Radio France, mężczyzna ten wtargnąć miał do budynku sądu apelacyjnego ze swoją bronią w ręku około godz. 8:30 rano. AFP przekazała jednakże, że strzały były słyszane w okolicy, a nie doprecyzowano ile dokładnie wystrzałów słyszeli ludzie. To też budzi wątpliwości co do tego jak wyglądały dokładnie wstrząsające wydarzenia, które rozegrały się na terenie sądu w Nimes.
Policja miała zablokować dostęp do budynku, w którym doszło do tragedii, a z jego wnętrza ewakuowano ludzi.
Źródło: Rmf24.pl ; AFP ; Radio France ; France Bleu
Fot.: Needpix