Do wstrząsających zapewne dla świadków zdarzenia doszło pod jednym ze szpitali na terenie województwa pomorskiego w ostatnią sobotę. Sytuacja została zarejestrowana przez kamerę monitoringu, a przebieg zdarzeń jaki udało się uchwycić może być dla wielu bardzo zaskakujący.
Wszystko wydarzyło się w pobliżu szpitala przy ul. 30 Stycznia w Tczewie. Około godz. 15 zatrzymał się tam samochód, którym podróżować miała trójka mężczyzn. Między nimi wywiązała się jednak sprzeczka, która przeniosła się poza pojazd. Doszło do bójki przy ulicy pomiędzy nimi, jednak nie byli oni jedynymi uczestnikami zajścia.
Po chwili, do bijących się osób podbiegło dwóch innych mężczyzn, którzy również włączyli się w tę awanturę. Na zadawaniu kopnięć i ciosów przy użyciu pięści się nie skończyło, ponieważ w pewnym momencie jeden z uczestników oddał strzał z broni. Policja w ramach prowadzonych działań stara się ustalić również to, czy była to broń hukowa strzelająca gumowymi kulami czy użyto jednak amunicji ostrej.
Za bohaterską postawę można uznać reakcję pary przemieszczającej się na rowerach. Jak podał portal Realnefakty.pl, starszy mężczyzna zdołał dokonać obywatelskiego zatrzymania przytrzymując jednego z uczestników bójki i rzucając nim na ziemię.
Jak wyjaśnił cytowany przez portal Tcz.pl rzecznik miejscowej policji, pobity 20-latek odmówił współpracy. Choć nie są znane oficjalne szczegóły dotyczące motywów działania sprawców, to prawdopodobnie przyczyną sporu mogły być kwestie dotyczące relacji uczestników zajścia z pewną kobietą.
Źródło: Tczewska.pl ; Tcz.pl ; Realnefakty.pl ; YouTube/DelphiStg