Ludzie niestety nie zawsze są w stanie ze sobą żyć. Często okazuje się to po jakimś czasie i prowadzi do rozwodów, czy zakończenia związku.
U niektórych taka sytuacja jest czymś naturalnym i nie wpływa zbytnio na ich sposób funkcjonowania, u innych zaś prowadzi nawet do depresji czy samobójstwa. Bardzo duży odsetek ludzi po rozstaniu sięga także po alkohol i „zatapia swoje smutki w butelce wódki”.
Tak było w tym przypadku, mającym miejsce w Czechach. Jednakże mężczyzna, który został opuszczony nie jest chyba w stanie pogodzić picia alkoholu z rozsądnym i odpowiedzialnym zachowaniem, bowiem… po wypiciu dużej ilości alkoholu wsiadł za kółko i pojechał pod blok byłej już partnerki. Tam zaś postanowił bez namysłu wjechać pojazdem w drzwi wejściowe budynku całkowicie je dewastując.
Na szczęście nikogo nie było w przedsionku i obyło się jedynie na stratach materialnych. Mężczyzna zaś po chwili wrócił do baru nieopodal, gdzie policjanci znaleźli go z 4 promilami alkoholu. Dziewczyna chyba nie żałuje swojej decyzji…
Wideo z sytuacji poniżej:
Źródła:
fb/ToTeraz
pxfuel.com