W ostatnich latach, funkcjonariusze polskiej policji oraz prokuratura zadawały na tyle mocne uderzenia w przestępczość zorganizowaną na terytorium Polski, że odbijało się to sporym echem w mediach. Często w takich przypadkach, członkowie rozbijanych grup wywodzili się ze środowiska pseudokibiców. Bywało jednak też tak, że były to osoby zajmujące się sportami walki. Nie inaczej było też w tym przypadku.
Akcję w celu ujęcia gangsterów przeprowadzili tym razem policjanci z Małopolski oraz Podkarpacia. Najpierw funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Życiu i Zdrowiu Komendy Miejskiej Policji w Krakowie schwytali 27-latka i towarzyszącą mu 26-letnią kobietę łapiąc ich na gorącym uczynku. Kolejny podejrzany, czyli 28-letni mężczyzna został ujęty dwa dni później przez krakowskich policjantów i wspierających ich funkcjonariuszy należących do Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
Zatrzymane osoby to mieszkańcy województwa podkarpackiego. Schwytani mężczyźni trenować mieli MMA właśnie w stolicy tego województwa- Rzeszowie.
Według informacji przekazanych przez przedstawicieli małopolskiej policji, zatrzymana kobieta pochodząca z Podkarpacia dokonała pod koniec zeszłego zakupu luksusowego auta od jednego z przedsiębiorców zajmujących się branżą motoryzacyjną na terenie Krakowa. W kwietniu 2020 roku zjawiła się ona jednak ponownie u tego biznesmena, będąc tym razem w towarzystwie swoich dwóch towarzyszy trenujących mieszane sztuki walki.
Ludzie ci mieli powiedzieć przedsiębiorcy, iż kobieta nie jest zadowolona z dokonanego w zeszłym roku zakupu, ponieważ w ich opinii samochód ma wady ukryte. W związku z tym zażądali oni „zadośćuczynienia” w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych. Przedsiębiorca zaprzeczył temu, jakoby samochód miał mieć wymienione przez nich wady i odmówił oddania pieniędzy. Ludzie ci jednak zaczęli wówczas grozić jemu oraz jego małżonce będącej wówczas w ciąży. Przestępcy mieli użyć wobec sprzedawcy również siły fizycznej.
Wystraszony mężczyzna wypłacił finalnie zażądane pieniądze swoim oprawcom. O całej sprawie dowiedzieli się jednak policjanci operacyjni i dotarli do człowieka, który stał się ofiarą gangsterów. Kiedy więc 27 czerwca, 26-latka i 27-letni mężczyzna ponownie pojawili się w Krakowie u tegoż przedsiębiorcy, wówczas zostali ujęci przez policję. Jak wspomniano, dwa dni później schwytano też drugiego z mężczyzn na terenie Podkarpacia po tym jak policjanci wpadli także na jego trop i mieli informacje, że może on posiadać niebezpieczne narzędzia.
Źródło: Gazetakrakowska.pl ; Radiokrakow.pl
Fot.: Flickr