Koronawirus w Polsce nie odpuszcza. Nasz kraj od kilku dni notuje ciągły wzrost zakażeń, a konsekwencją tego jest kolejny rekord potwierdzonych przypadków zachorowań.
Tak źle nie było od początku epidemii. Od poniedziałku Polska notuje regularny wzrost zakażeń koronawirusem. Od wtorku do środy na dobę pojawiało się ponad 500 nowych przypadków. W czwartek został ustanowiony rekord dziennych zachorowań wynoszący 615 potwierdzonych przypadków. W piątek został on jednak poprawiony.
Jak poinformowało ministerstwo zdrowia przez dobę w Polsce przybyło 657 chorych na koronawirusa. Wciąż najgorzej sytuacja prezentuje się na Śląsku. Tam potwierdzono 227 kolejnych przypadków. W województwie mazowieckim odnotowano 104 zakażenia, w małopolskim 77, wielkopolskim 59, dolnośląskim 35, łódzkim 30, podkarpackim 28, lubelskim 20, kujawsko-pomorskim 17, pomorskim 15, opolskim 13, lubuskim 11, warmińsko-mazurskim 9, podlaskim 6, zachodniopomorskim 4 i świętokrzyskim 2.
Ministerstwo zdrowia odnotowało także 7 nowych zgonów z powodu zakażenia. Tym samym w całej Polsce na koronawirusa zmarło już 1 716 osób, a zakaziło się nim 45 688 ludzi.
Źródło: Ministerstwo zdrowia