Jak stwierdził rzecznik rządu Piotr Mueller w rozmowie z Polsat News rząd poważnie rozważa wprowadzenie na nowo części obostrzeń i szykuje się na powrót epidemii w dużo większej skali niż do tej pory.
Jak informowaliśmy na łamach naszego portalu sytuacja związana z koronawirusem w Polsce znacznie się pogorszyła. Efektem tego jest dobowy rekord zakażeń, o którym poinformowało w czwartek ministerstwo zdrowia. Taki wzrost zakażeń może doprowadzić w Polsce do powrotu części obostrzeń, o czym wypowiedział się na antenie Polsat News rzecznik rządu Piotr Mueller.
Stwierdził on, że państwo musi się przygotować na powrót epidemii „w większej skali”. Wobec tego rząd rozważa wprowadzenie obostrzeń, choć nie na tak dużą skalę, jak na przełomie marca i kwietnia. Nie przewiduje się zamrożenia całej gospodarki, ale możliwy jest powrót do obowiązkowej kwarantanny dla osób powracających z innych krajów.
„Chociażby rozważamy kwestię wprowadzenia kwarantanny dla wybranych państw Unii Europejskiej, czy spoza UE. Takiej kwarantanny po powrocie do kraju. Myślimy o tym, ze względu na to, co się dzieje w Hiszpanii czy Francji. Nie chcę mówić, które to będą kraje, ale uczciwie mówimy, że Polska rozważa wprowadzenie takich ograniczeń” – powiedział Piotr Mueller i dodał, że decyzja odnośnie wprowadzenia obostrzeń w przeciągu dwóch do trzech tygodni.
Źródło: Radio Zet
Foto: You Tube/ Onet News (zrzut ekranu)