Cały świat przez wiele miesięcy walczy z epidemią koronawirusa. Niestety wirus nie daje za wygraną i spora część krajów odnotowuje wzrost zakażeń. W tym kraju jednak padł rekord. Zobacz, o który kraj chodzi!
Wirus nie daje za wygraną zarówno w Polsce jak i na świecie. Pomimo, iż w wielu krajach zniesiono obostrzenia wciąż jednak trzeba zachować ostrożność tj. dezynfekować ręce, czy utrzymywać odstęp w pomieszczeniach gdzie znajduje się dużo ludzi.
Spora ilość krajów ma duży problem z koronawirusem. Jedno z państw odnotowało ostatnio rekordową ilość zakażeń. Mowa tutaj o Stanach Zjednoczonych, w których nawet sam prezydent USA Donald Trump zaczął nosić maseczkę.
W ciągu ostatniej doby odnotowano tam bowiem ponad 77 tysięcy zakażeń. Jest to najwyższy dobowy przyrost jaki był kiedykolwiek. Ponadto rekordowy przyrost zakażeń pojawił się w 30 spośród 50 amerykańskich stanów.
Jeśli Floryda byłaby niepodległym państwem, zajęłaby czwarte miejsce w rankingu państw z największą liczbą zakażonych, po Stanach Zjednoczonych, Brazylii oraz Indiach. W czwartek poinformowano tam o 15 tys. nowych zakażeniach.
-możemy przeczytać na portalu Reuters.
Jeszcze nie dawno jednym z najbardziej zakażonych państw były Włochy i Hiszpania. Teraz najbardziej zakażone są Stany Zjednoczone i na razie nic nie wskazuje na to, że to się zmieni. W sumie w USA zakażonych zostało 3 576 221 osób.
Źródło: magnapolonia.org