W ostatnich dniach doszło do kolejnego uderzenia policji w struktury mafijne. Tym razem w skoordynowany sposób realizowali swoje działania funkcjonariusze z dwóch europejskich państw. Należy jednak mieć na uwadze, że śledztwo dotyczące tej sprawy trwa już od dwóch lat i zatrzymano przy jego okazji wiele osób. Wśród nich znaleźli się m.in. politycy, kandydat na burmistrza, urzędnicy, biznesmeni czy pracownicy odpowiedzialni za realizację prac budowlanych.
Tym razem wspólne uderzenie zadały policja włoska oraz szwajcarska. Celem służb po raz kolejny stała się kalabryjska mafia znana jako 'Ndrangheta, uznawana za jedną z większych lub nawet największą strukturę mafijną na przestrzeni ostatnich kilku lat w Europie. Warto jednak mieć na uwadze, że zdaniem ekspertów, w ostatnich czasach włoskie mafie bardziej są skore do współpracy i wspólnego realizowania interesów niż toczenia krwawych wojen, jakie niegdyś w ubiegłych dziesięcioleciach miały miejsce na terenie południowej części Włoch.
Wtorkowe zatrzymania i realizacja działań po stronie szwajcarskiej oraz włoskiej to kolejna odsłona walki z 'Ndranghetą i śledztwa prowadzonego w sprawie tej organizacji. Tym razem zatrzymanych miało zostać 74 ludzi uczestniczących w przestępczej działalności kalabryjskiej mafii.
W tym właśnie regionie Półwyspu Apenińskiego, czyli w Kalabrii udział we wtorkowych działaniach udział wziąć miało ponad 600 funkcjonariuszy. Uderzenie w mafię miało nastąpić tam w rejonie pomiędzy miejscowościami Lamezia Terme oraz Vibo Valentia.
Ujętym tego dnia osobom zarzuca się udział w procederze handlu narkotykami, pranie brudnych pieniędzy oraz korupcję. Prokuratura w Bernie wspomagała wtorkowe działania, co wynika z faktu, że klany kalabryjskiej mafii działają też w Szwajcarii. Należy podkreślić też, że aspiracje tej włoskiej organizacji sięgają też do innych krajów europejskich, gdzie również realizuje ona swoje działania, a ludzie z nią powiązani mogą przenikać do administracji i biznesu nie tylko na Półwyspie Apenińskim.
Przy okazji wtorkowych działań zarekwirowano majątek wart około 170 milionów euro. Skonfiskowane zostało ponad sto nieruchomości, 120 działek, 4 plantacje marihuany, kilkadziesiąt przedsiębiorstw, a także samochody.
Śledztwem ws. działań 'Ndranghety miało zostać objętych w ciągu dwóch lat ponad 150 osób. W sprawę zamieszani mają być też biznesmeni, urzędnicy i politycy, a wśród nich kandydat na burmistrza w jednej z włoskich miejscowości.
Źródło: Rp.pl
Fot.: Pxfuel