Piast Gliwice w czwartek 17 września ma rozegrać mecz II rundy eliminacji do Ligi Europy z TSV Hartberg. W polskiej drużynie wykryty został jednak koronawirus.
Tuż przed każdym meczem europejskich pucharów kluby zobowiązane są przeprowadzić testy na obecność wirusa z Wuhan wśród zawodników i sztabu szkoleniowego. Do tych wytycznych dostosował się również Piast Gliwice, który wykrył u siebie dwa przypadki koronawirusa. Klub ze Śląska poinformował o tym przypadku w stosownym komunikacie.
„Informujemy, że zgodnie z obowiązującym protokołem „UEFA Return to Play”, dwa dni przed meczem 2. rundy eliminacji Ligi Europy, zespół, sztab oraz pracownicy Piasta Gliwice przeszły badania na obecność wirusa SARS-CoV-2. U dwóch z osób test dał wynik pozytywny. Klub niezwłocznie wdrożył wszystkie niezbędne procedury i podjął odpowiednie działania. Wszystkie pozostałe badane osoby uzyskały wynik negatywny.” – można przeczytać w komunikacie Piasta Gliwice.
Osoby, które uzyskały wynik pozytywny zostały natychmiastowo odizolowane od drużyny. Nie wiadomo jednak na razie czy zakażony jest ktoś z członków sztabu szkoleniowego czy piłkarzy.
„Dwie osoby z pozytywnym wynikiem zostały odizolowane od drużyny i przebywają na kwarantannie. Klub zlecił przeprowadzenie kolejnych badań, które pozwolą zweryfikować wynik testu.” – czytamy dalej w komunikacie.
Piast Gliwice poinformował również, że przeprowadzi on kolejne testy wśród osób, którym test wskazał wynik negatywny.
„Ponowne badania przejdą również wszystkie pozostałe przebadane osoby, które są zdrowe, a ich testy dały wynik ujemny. Zgodnie z regulacjami UEFA mogą one wziąć udział w jutrzejszym meczu”.
Mimo tych dwóch dodatnich wyników mecz zespołu z Okrzei nie jest zagrożony. Piast Gliwice podejmie na swoim boisku TSV Hartberg w czwartek o godzinie 20.
Źródło: Piast Gliwice
Foto: You Tube / Piast GliwiceTV (zrzut ekranu)