W Olsztynie we wtorek 8 września doszło do nietypowego wypadku samochodowego. Kierowca starego poloneza wymusił pierwszeństwo i doprowadził do kolizji na jednym ze skrzyżowań miasta. Szczególną uwagę może zwracać wiek prowadzącego auto oraz długość posiadanego prawa jazdy.
Jak poinformował podkom. Rafał Prokopczyk z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie na skrzyżowaniu Zientary-Malewskiej z Cichą doszło do wypadku samochodowego. Kierowca poloneza wymusił pierwszeństwo przejazdu, a prowadzący hyundaia nie zdążył wyhamować.
Policjanci, którzy pojawili się na miejscu wypadku przeżyli niemałe zaskoczenie, gdy zobaczyli, że kierowcą poloneza jest 100-letni mężczyzna. Dodatkowo, gdy zobaczyli jego dokumenty okazało się, iż sprawca wypadku prawo jazdy ma już od 68 lat.
„Główną przesłanką było to, że kierowca poloneza w sposób rażący naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Polskie prawo nie rozgranicza wieku, w którym kierowca nie powinien zasiadać za kierownicą” – powiedział podkom. Rafał Prokopczyk.
Ponadto 100-latek nie poruszał się polonezem sam. Kierowca jechał z 95-letnia pasażerką. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Mimo wszystko prawo jazdy mężczyźnie zostało odebrane, a o jego ewentualnym zwrocie zdecydować ma sąd. W Polsce nie ma zakazu prowadzenia pojazdów od pewnego wieku, choć jak przyznał podkom. Rafał Prokopczyk kierowca w mocno zaawansowanym wieku może prowadzić samochód mniej sprawnie od tego zdecydowanie młodszego.
Źródło: Interia
Foto: PxHere