9.6 C
Warszawa
piątek, 22 marca, 2024

Kontrowersyjne zatrzymanie polskiej zawodniczki. Podjęto decyzję o…

Zobacz koniecznie

Przy okazji wprowadzanych obostrzeń w ramach walki z pandemią i ograniczania transmisji wirusa SARS-CoV-2 niejednokrotnie dochodziło, a nawet dalej dochodzi do sytuacji, które rodzą pewne kontrowersje dotyczące egzekwowania poszczególnych przepisów. Swego czasu sporo emocji wywołała również sprawa zatrzymania 22-letniej zawodniczki Muay Thai w Olsztynie. Wersje przedstawiane przez policję i kobietę różnią się od siebie, a okoliczności całej sprawy nie są do końca jasne oraz jednoznaczne.

 

Sytuacja miała miejsce 7 kwietnia, jednak nadal pojawiają się wokół tego tematu niejasności i emocje. 22-latka w dniu zatrzymania miała mieć zaplanowany trening on-line. Jednakże chwilę przed początkiem zajęć doszło do zatrzymania dziewczyny przez funkcjonariuszy policji. Ich uwagę miała ona zwrócić, kiedy siedziała na murku w pobliżu budynku, z którego zajęcia miały być prowadzone.

 

22-letniej Paulinie zarzucono wychodzenie bez konkretnej potrzeby. Nie pomóc miały w tej sytuacji tłumaczenia związane z zajęciami sportowymi. Zdaniem policjantów jednakże, kobieta odmówiła okazania dokumentu.

 

Zawodniczka odmówiła wówczas też przyjęcia mandatu w wysokości 500 zł. Kobieta zaczęła w pewnym momencie nagrywać telefonem to co się dzieje, w jej opinii funkcjonariusz miał bezprawnie sprawdzić zawartość plecaka, który miała przy sobie.

 

Zdaniem funkcjonariuszy natomiast, z plecaka tego miała wypaść marihuana. Zdaniem 22-latki jednak, nie mogły tam znaleźć się narkotyki. 22-latka zgłosiła sprawę zarzucając policjantowi przekroczenie uprawnień. Jej oburzenie miało wywołać też dociskanie kolanem do ziemi pomimo tego, że wcześniej cierpiała ona na uraz kręgosłupa. Sprawa trafiła do sądu i została umorzona, jednak niekoniecznie musi być to jej definitywny koniec.

 

Dodatkowo trwa też postępowanie przygotowawcze, w ramach którego to interweniujący wówczas funkcjonariusz i rzecznik olsztyńskiej policji występują w roli pokrzywdzonych. Chodzi w tym przypadku o groźby, które pojawiały się po zajęciu stanowiska w tej sprawie.

 

 

Źródło: o2.pl

Fot.: YouTube/Telewizja Olsztyn

Zobacz więcej

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze