Chwile grozy rozegrały się w dniu dzisiejszym w okolicy jednego ze sklepów na terenie Warszawy. Wywiązała się bowiem awantura i spór pomiędzy pracownikiem sklepu a jednym z klientów, która przerodziła się w krwawy incydent. Jeden z mężczyzn zdecydował się bowiem do zaatakowania swojego oponenta przy użyciu noża. W reakcji na to wydarzenie do akcji wkroczyli funkcjonariusze stołecznej policji.
Do dramatycznych scen doszło przed jednym z lokali popularnej sieci sklepów „Żabka” przy ul. Wólczyńskiej na warszawskich Bielanach. To tam właśnie nieporozumienie pomiędzy sprzedawcą w sklepie a pewnym agresywnym klientem doprowadziło do awantury, a następnie użycia noża.
Do zdarzenia doszło w sobotę w godzinach porannych (ok. godz. 9:40). Jak podaje portal TVP.info przyczyną sporu pomiędzy mężczyznami miały być jednak zakupy robione przez uczestnika zajścia dzień wcześniej. Klient miał bowiem w piątek zakupić doładowanie do telefonu, które według jego wersji wydarzeń nie działało jak należy. W sobotę rano miał zjawić się w sklepie przy ul. Wółczyńskiej w celu złożenia reklamacji, jednak sprzedawca nie przyjął jej i ta właśnie sytuacja stała się swoistą iskrą, która doprowadziła do krwawego incydentu. Tak przebieg zdarzeń zrelacjonował cytowany przez TVP.info komisarz Piotr Świstak pełniący swe obowiązki w zespole prasowym Komendy Stołecznej Policji.
Klient sklepu, którego reklamacji nie przyjęto, miał opuszczać „Żabkę” przewracając przy tym towar znajdujący się na sklepowych półkach. W reakcji na to zachowanie sprzedawca wybiegł na zewnątrz za mężczyzną. Ten jednak wyciągnął nóż i ugodził mężczyznę pracującego w sklepie, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia.
Funkcjonariusze policji rozpoczęli przed południem działania zmierzające do zatrzymania podejrzanego.
Źródło: TVP.info
Fot.: Pxfuel