Nie milkną echa tego co zobaczyliśmy w dniu wczorajszym i dyskusje wśród kibiców na temat gry polskiej reprezentacji na tle włoskiej drużyny. Niestety Polacy polegli w wyjazdowym spotkaniu 2-0, choć przed kilkoma tygodniami zdołali zremisować z Italią 0:0 u siebie. Trzeba jednak mieć na uwadze, że zdaniem wielu piłkarskich fanów, styl wczorajszej gry naszych reprezentantów wyglądał jeszcze gorzej niż wynik. Powodem do wstydu może być również decyzja pewnej znany włoskiej gazety „La Gazetta dello Sport”, która ocenia grę piłkarzy po meczach.
CZYTAJ TEŻ: Rosjanie wściekli na polskiego sędziego! Padają oskarżenia i mocne słowa…
Oceniając zawodników obydwu reprezentacji, redakcja włoskiej gazety doszła do ciekawych wniosków. Najwyższą ocenę wśród włoskich piłkarzy otrzymał Lorenzo Insigne, który otrzymał w tym zestawieniu notę 8. W przypadku Polaków najsłabszą ocenę, czyli notę 4 „La Gazetta dello Sport” przyznała Jackowi Góralskiemu, który w drugiej połowie musiał opuścić boisko po tym jak zobaczył drugą żółtą w tym spotkaniu, a w konsekwencji czerwoną kartkę.
Najlepiej w polskiej reprezentacji został oceniony na łamach gazety nasz bramkarz- Wojciech Szczęsny, który chociaż nie obronił podyktowanego w pierwszej połowie rzutu karnego, to jednak kilka razy popisał się interwencjami, które uratowały nas przed utratą bramki. Warto przypomnieć, że Szczęsny występuje w Serie A, a jego obecnym klubem jest mistrz Włoch, czyli Juventus Turyn.
Ciekawa sytuacja, a zarazem dość wstydliwa dla Polaków dotyczy natomiast bramkarza reprezentacji Włoch Gianluigiego Donnarummy, który na co dzień występuje w AC Milan. „La Gazetta dello Sport” zdecydowała się nie wystawić po wczorajszym meczu żadnej noty w ramach ocenienia jego gry, bowiem… miał on zbyt mało do roboty i zdaniem członków redakcji nie ma co oceniać. Taka sytuacja jest jak komentują piłkarscy fani w Polsce dość wymowna, a przy tym nie świadczy dobrze o poziomie gry naszych zawodników, podobnie jak meczowe statystyki, które wskazują, że Polacy nie mieli przez pierwsze 45 minut sytuacji bramkowej i nie oddali w kierunku włoskiej bramki żadnego strzału.
Źródło: La Gazetta dello Sport ; Sport.TVP.pl
Fot.: Facebook/@GigioDonnarumma