Jakiś czas temu przekazywaliśmy na łamach naszego portalu informacje na temat tego, że nawet wśród ludzi ze środowiska polityków Konfederacji, które dość sceptycznie nastawione było do przyjętych metod walki z pandemią, pojawił się przypadek zakażenia słynnym już wirusem SARS-CoV-2. Niestety w dniu dzisiejszym docierają kolejne niepokojące wieści dotyczące tej sprawy.
CZYTAJ TEŻ: Koronawirus w Konfederacji. Poseł opowiedział o objawach
O tym, że stwierdzono u niego pozytywny wynik na obecność koronawirusa, sam zainteresowany poinformował tydzień temu. Więcej na ten temat mogą Państwo przeczytać klikając w powyższy odnośnik. Dziś okazuje się jednak, że poseł Konfederacji musiał trafić do szpitala. Informacje na ten temat potwierdzają nie tylko portale informacyjne, ale też partyjny kolega Artura Dziambora.
CZYTAJ TEŻ: Legenda AK w pięknych słowach apeluje ws. 11 listopada! Posłuchajcie sami [WIDEO]
O tym, że poseł Konfederacji trafił do szpitalu w związku z przechodzeniem choroby znanej jako COVID-19, poinformowano też m.in. na antenie stacji TVP Info. W rozmowie z telewizją, przyznał iż rzeczywiście taka sytuacja ma miejsce znany poseł Janusz Korwin-Mikke, lider partii Wolność.
– Tak, to prawda. Kolega Dziambor jest w szpitalu. To koronawirus. Dziś o 8 rano dostałem od niego wiadomość, że tam się łączy, ale nie jest na tyle silny
— Przekazał w poseł Janusz Korwin-Mikke.
CZYTAJ TEŻ: Ważne odkrycie! Po przebadaniu płuc zmarłych na COVID-19 stwierdzono…
Jak widać transmisyjność wirusa SARS-CoV-2 osiągnęła poziom wymagający od nas wszystkich ostrożności oraz przestrzegania obostrzeń ze względu na bezpieczeństwo zdrowotne nasze i naszych bliskich. Warto przypomnieć też, że zdaniem ekspertów w trwającym tygodniu możemy osiągnąć szczyt pod względem przyrostu liczby osób zakażonych koronawirusem. Jeśli chcemy, aby druga fala zachorowań została przez nas przezwyciężona, każdy musi zachować pomimo zmęczenia cierpliwość.
Źródło: Rmf24.pl ; Twitter ; TVP Info
Fot.: YouTube/PRESS.WARSZAWA (zrzut ekranu)