Po tym co działo się w dniu 11 listopada w Warszawie wiele osób oburzonych jest nie tylko faktem tego do jakich incydentów i zamieszek dochodziło, ale także postawą policji oraz sytuacjami takimi jak np. postrzelenie fotoreportera w twarz z broni gładkolufowej. Dla sporego grona Polek i Polaków podjęte działania mogły być nieadekwatne, zważywszy na to jak funkcjonariusze reagowali przy okazji przerywania Mszy Świętych oraz dokonywania ataków na kościoły i osoby wierzące, gdy na protestach gromadzili się zwolennicy aborcji.
W związku z wieloma kontrowersjami, nie zapanowaniem nad sytuacją przy okazji agresywnych zachowań niektórych osób przy okazji obchodów Święta Niepodległości i wątpliwościami co do słuszności części działań policji, pojawiły się w polskich mediach nieoficjalne informacje sugerujące, że możliwe jest wyciągnięcie konsekwencji przez Prezesa Rady Ministrów oraz wcześniejsze domaganie się konkretnych i bardziej szczegółowych niż do tej pory wyjaśnień ze strony szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego. Takie doniesienia przekazał portal Wirtualna Polska.
Niestety przy okazji niedzielnych zajść nie zabrakło osób rannych. Obrażenia niektórych mają być dość poważne. Przykładowo fotoreporter „Tygodnika Solidarności” musiał przejść operację po tym jak został trafiony z policyjnej broni gładkolufowej w twarz, a według relacji pojawiających się w mediach społecznościowych, na profilach związanych ze środowiskiem narodowym, dwóch z poszkodowanych młodych mężczyzn prawdopodobnie niestety straciło oko.
Jak pisze Wirtualna Polska, według nieoficjalnych ustaleń, zwołane miało zostać pilne prezydium Komitetu Politycznego Prawa i Sprawiedliwości. Według tych wiadomości, możliwe są w najbliższym czasie dymisje zarówno w Komendzie Głównej Policji, jak również w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.
ZOBACZ TEŻ: Skandal na Marszu Niepodległości! Policjanci strzelali bez rozkazu dowódcy?!
Spotkanie polityków PiS w tej sprawie rzeczywiście się odbyło. Poinformowano po nim, że wydarzenia do jakich doszło w niedzielę będą badane i analizowane. Jak podaje portal wPolityce.pl, partia rządząca najprawdopodobniej powoła komisję w celu wyjaśnienia wątpliwości dotyczących tego co działo się w stolicy w dniu 11 listopada. Jak wyjaśniła rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Anita Czerwińska, wątpliwości te wynikają również w dużej mierze z tego jak sprzeczne są niektóre relacje dotyczące tego co właściwie działo się w stolicy podczas niedzielnych obchodów Święta Niepodległości.
Źródło: wPolityce.pl ; „Wirtualna Polska” ; DoRzeczy.pl
Fot.: YouTube/adnun17 (zrzut ekranu)