Pod koniec grudnia 2020 roku, Internet obiegło wzruszające nagranie. Na jednej z Tajlandzkich dróg doszło do przykrego w skutkach wydarzenia. Gdyby nie pomoc jednego z ratowników medycznych, prawdopodobnie mały b0hater filmu, już by nie żył.
Na jednej z dróg w prowincji Chanthaburi doszło do potrącenia młodego słonia przez motopcykliste. Stan zwięrzęcia był naprawdę kiepski, na szczęście szybko na ratunek ruszył jeden z ratowników medycznych. który nie pozwolił, aby zwierzę szybko się poddało. Nagranie z reanimacji młodego słonia szybko trafiło do Internetu, a sam ratownik zebrał wiele ciepłych słów i aprobaty wobec tego co zrobił. Dzięki szybkiej reanimacji zwierzę, szybko trafiło do swojej mamy i nie odniosło poważniejszych obrażeń. Nagranie wzrusza i chwyta za serce, dlatego w bardzo krótkim czasie zdobyło także serca internautów.
„Zajmuję się ratowaniem życia. Byłem zdenerwowany, kiedy słyszałem obok nawoływanie matki i innych słoni. Domyśliłem się, gdzie będzie zlokalizowane serce słonia – oparłem się na tej samej zasadzie, co u ludzi. Gdy słoniątko zaczęło się poruszać, prawie się rozpłakałem” – możemy przeczytać na stronie radiozet.pl
A Wy co myślicie o zachowaniu mężczyzny? Myślicie, że wiele jest wśród nas podobnych bohaterów?
Źródła:
radiozet.pl
Foto&Wideo: YouTube