Obecnie tylko uczniowe klas 1-3 szkoły podstawowej biorą udział w stacjonarnych lekcjach. Reszta uczniów jest zmuszona do uczestnictwa w zajęciach poprzez kamerki internetowe. Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek przekazał informację na temat procesu szczepienia nauczycieli. Na jego podstawie można w przybliżeniu określić czy powrót dzieci do szkoły będzie możliwy w najbliższym czasie.
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zdradził jak mają się obecnie szczepienia nauczycieli przeciwko Covid-19. Wyjawił także, co musi się stać, aby uczniowie mogli wreszcie na spokojnie wrócić do zajęć stacjonarnych. „Kryterium jest jedno: jeśli epidemiolodzy, wirusolodzy, medycy stwierdzą, że są warunki do tego, żeby można było posłać uczniów do szkoły w trybie stacjonarnym, zarówno w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych, jak i na uczelniach, to niezwłocznie to zrobimy” – czytamy na portalu o2.pl.
ZOBACZ TAKŻE: Ta owca wzbudziła sensacje w mediach! Musiała nosić 35 kg wełny. [WIDEO]
Przemysław Czarnek podzielił się dziś w mediach swoją opinią na temat przebiegu szczepień nauczycieli. Uważa on, że cały proces przebiega bardzo płynnie i wiele osób ma już za sobą ten przykry obowiązek. „Duża część z tych, którzy się zarejestrowali, a przypomnę zarejestrowało się około 65 proc. uprawnionych do szczepień, jest już zaszczepiona – około 200 tys. – podsumował Czarnek.
Minister edukacji i nauki podkreśla, że jeśli nie pojawią się dodatkowe komplikacje, uczniowe powrócą do szkół jeszcze w tym semestrze. Bez wątpienia wielu ucieszy ta decyzja, gdyż czasu spędzonego przed ekranem monitora było już stanowczo za wiele.
Źródła:
o2.pl
Fot.: www.anglia.today