Wokół tematu szczepień w Polsce pojawiło się mnóstwo dyskusji. Firma AstraZeneca początkowo deklarowała, że wskaźnik skuteczności jej szczepionki wynosi 79%. Jak się później okazało jest to nieprawda. Nowa analiza badań klinicznych wykazała, że jest ona niższa. Sama AstraZeneca podała nowe dane dotyczące skuteczności ich szczepionek.
ZOBACZ TAKŻE: „Obrzydliwa propaganda”. Gwiazda show-biznesu mocno skrytykowała Andrzeja Piasecznego.
Agencja Reutera poinformowała o danych statystycznych, które w poniedziałek opublikowała AstraZeneca. W swojej tymczasowej analizie, którą oparła na 141 zarejestrowanych infekcjach do dnia 17 lutego wykazała, że skuteczność preparatu wynosi 79%. Najnowsze dane wykazują jednak, że skuteczność szczepionki nie jest tak wysoka jak ją wcześniej podano. Wynosi bowiem 76%. Badania przeprowadzono na podstawie 190 zebranych infekcji w grupie powyżej 32 400 uczestników, pochodzących ze Stanów Zjednoczonych, Peru oraz Chile.
Urzędnicy służby zdrowia USA wyrazili jasną dezaprobatę wobec zachowania producenta szczepionki AstraZeneca. Zarzucili, że w poniedziałkowych statystykach nie wykorzystano aktualnych danych odnoszących się do skuteczności oferowanego preparatu. Całą sprawą w swoim oświadczeniu spuentował wiceprezes ds. badań i rozwoju BioPharmaceuticals R&D w firmie AstraZeneca, neurolog Mene Pangalos: „Główna analiza jest zgodna z naszą wcześniej wydaną analizą okresową i potwierdza, że nasza szczepionka przeciwko Covid-19 jest wysoce skuteczna u dorosłych” – słowa wiceprezesa przytoczył portal rmf24.pl.
W czwartek Astra Zeneca przypomniała, że w przypadku ciężkich i krytycznych przypadków zarażenia Covid-19 skuteczność szczepionki wynosi 100%. Jest to preparat opracowany we współpracy z Uniwersytetem Oksfordzkim. Według dalej przekazanych przez firmę informacji, 85% skuteczności szczepionka osiąga w przypadku osób w wieku 65 lat i starszych.
Źródła:
rmf24.pl
Foto.: whatnext.pl