COVID-19 wciąż wywołuje sporo problemów w różnych krajach przez tworzenie zatłoczenia w służbie zdrowia. Nawet jeśli bowiem śmiertelność wśród zakażonych koronawirusem nie jest szczególnie wysoka, to jednak w sytuacji zbyt dużej liczby osób wymagających hospitalizacji zaczyna brakować łóżek, sprzętu i personelu w szpitalach, a to rodzi bardzo poważne konsekwencje i zagrożenia dla zdrowia publicznego. Warto jednak mieć na uwadze fakt, że poważnemu przechodzeniu choroby wywoływanej przez wirus SARS-CoV-2 towarzyszą często inne choroby i dolegliwości. Dobrym pomysłem jest zwrócenie uwagi na to czy my sami nie cierpimy właśnie na któreś z nich lub czy nie powinniśmy dołożyć więcej starań, aby ich uniknąć w przyszłości.
ZOBACZ TEŻ: Donald Trump przechodził COVID-19 ciężej niż mogło się wydawać? Intrygujące doniesienia
Do ciekawych wniosków dotyczących kilku chorób, które mogą dodatkowo uprzykrzyć życie pacjenta zakażonego koronawirusem, doszli niektórzy amerykańscy naukowcy. Zgodnie ich ustaleniami, osoby cierpiące na którąś z czterech dość popularnych chorób należą do większości hospitalizowanych przypadków zachorowania na COVID-19, z którym od roku zmaga się cały świat.
Informacjami na temat swoich odkryć naukowcy z Tufts University w Medford (Massachusetts, Stany Zjednoczone) podzielili się na łamach magazynu „Journal of the American Heart Associaton” (JAHA). W tekście tym mowa jest o czterech chorobach, z których każda jest dość często towarzyszącą przypadłością u hospitalizowanych pacjentów zakażonych koronawirusem.
W ramach przeprowadzonych badań ustalono, że w gronie prawie 907 000 pacjentów leczonych po zachorowaniu na COVID-19 w Stanach Zjednoczonych do 18 listopada ubiegłego roku, ponad 60% stanowiły osoby zmagające się z którąś z czterech wymienionych chorób. Chodzi mianowicie o otyłość (30% pacjentów), nadciśnienie (26% pacjentów), cukrzycę (21% pacjentów) oraz niewydolność serca (21% pacjentów).
Jak więc widać warto zachować odpowiednią dietę oraz zdrowy aktywny tryb życia, aby pomóc sobie w długoterminowej ochronie przed zakażeniem słynnym już wirusem SARS-CoV-2.
Źródło: JAHA ; Rmf24.pl
Fot.: Pixabay