„W piątek osiągnęliśmy rekord – w jeden dzień zaszczepionych zostało ćwierć miliona ludzi.” – napisał dziś na swoim oficjalnym profilu w mediach społecznościowych Premier Morawiecki. Rzeczywiście, 250 tysięcy wykonanych w ciągu dnia szczepień to najlepszy dotychczasowy dobowy wynik.
Zeszły tydzień był także rekordowy pod innym kątem. W ciągu siedmiu dni pacjenci przyjęli łącznie aż milion dawek szczepionek. Oznacza to, że łącznie w ramach Narodowego Programu Szczepień wykonano ich już ponad 7.5 miliona. Dzięki zabiegom Premiera udało się także wynegocjować zwiększone dostawy szczepionek do Polski już w kwietniu. W związku z tym początkowe szacunki 20 milionów szczepień do końca drugiego kwartału br. ulegają poprawie.
„Jak widać, nasza presja na UE i producentów ma sens – temat zwiększenia dostaw w przyszłych kwartałach poruszyłem kilka dni temu podczas mojej rozmowy z przewodniczącą European Commission Ursulą von der Leyen.” – pisze w temacie szczepień Mateusz Morawiecki. W kwietniu do Polski trafi także szczepionka nowego producenta – Johnson and Johnson. W przeciwieństwie do obecnie używanych produktów będzie jednodawkowa. Oznacza to, że pacjent przyjmie tylko jedną dawkę leku bez potrzeby podawania drugiej, nabierając pełną odporność przeciw COVID-19.
W ujęciu statystycznym Polska wciąż utrzymuje się w europejskiej czołówce realizacji programów szczepień. Na tle państw Wspólnoty szczególnie wyróżniają się jednak Węgrzy, którzy procentowo zaszczepili już największy odsetek obywateli spośród wszystkich państw Unii Europejskiej. Rząd w Budapeszcie postawili na dywersyfikację źródeł dostaw, kupując m. in. rosyjską szczepionkę sputnik.