„Odpowiedź jest jedna – zero tolerancji dla drogowych bandytów” – podsumował swój wpis na portalach społecznościowych Premier Mateusz Morawiecki. Tym samym szef rządu odniósł się – jak można się domyślać – do ostatniego tragicznego wypadku z udziałem pijanego kierowcy.
„Apeluję, żeby każdy zastanowił się, zanim wsiądzie za kółko pod wpływem alkoholu” – zwrócił się do Polaków Premier Mateusz Morawiecki. W mocnych słowach potępił jazdę na tzw. podwójnym gazie i płynące z tego niebezpieczeństwa. Dalej szef rządu podkreślił wagę społecznej odpowiedzialności osób towarzyszących nietrzeźwym, którzy mogą zdecydować się na prowadzenie pojazdów.
Można zakładać, że Premier nawiązuje tym wpisem do ostatniego tragicznego wypadku, spowodowanego właśnie przez pijanego kierowcę. Przypomnijmy: w minioną sobotę doszło do wypadku w okolicach Stalowej Woli na Podkarpaciu. Pijany mężczyzna uderzył w jadący z naprzeciwka samochód, w wyniku czego zmarli rodzice trojga dzieci. Opinią publiczną w Polsce szczególnie wstrząsnęło zdjęcie strażaka trzymającego na rękach małego chłopca, który właśnie stracił mamę i tatę. On sam wypadek przeżył, jego rodzeństwo nie znajdowało się wówczas w samochodzie.
Premier Morawiecki zwraca tym samym uwagę, że jazda na podwójnym gazie to poważne przestępstwo. Sprawcy potencjalnych wypadków nie zagrażają tylko sobie, ale przede wszystkim innym uczestnikom ruchu drogowego. W tym przypadku osierocona została trójka dzieci.