5 C
Warszawa
piątek, 19 kwietnia, 2024

Wielkopolska kolej sparaliżowana. Wysiadł cały system, Dworzec Główny zakorkowany!

Zobacz koniecznie

Marcin Starzonek
Marcin Starzonek
Pilanin, działacz społeczny, dziennikarz. Prywatnie entuzjasta szachów, historii i piłki nożnej.

Choć Polskie Koleje Państwowe to nie Shinkansen i raczej nikt nie wymaga od nich punktualności co do minuty, pewne opóźnienia wykraczają poza tolerancję polskich pasażerów. Wyjątkowo długie opóźnienia zaobserwować mogli dzisiaj mieszkańcy wielkopolski, w której odnotowano poważną awarię. 

Opóźnienia rzędu 5, 10, 15, a nawet 20 minut zdarzają się na tyle często, że pasażerowie z reguły akceptują ten fakt bez większej bulwersacji. Nikt od polskiej kolei nie wymaga punktualności rodem z Japonii, lecz niektóre sytuacje wykraczają poza cierpliwość Polaków. Do takiej właśnie sytuacji doszło dziś w Poznaniu, gdzie wysiadł system sterowania ruchem kolejowym. Awarię odnotowano około godziny 16 i wówczas cały ruch na stacji Poznań Główny zamarł.

Sytuacja ta jest o tyle niewygodna, że to właśnie przez tę stację przejeżdża większość tras w Wielkopolsce. Można zatem powiedzieć, że kolejowe serce wielkopolski przestało bić. Perony z kwadransu na kwadrans coraz bardziej zapełniały się pociągami, które nie mogły wyruszyć w dalszą podróż. Podobny, a nawet większy tłok, z każdą minutą zbierał się w holu głównym Dworca w Poznaniu. Poddenerwowani i zdezorientowani podróżni zmuszeni byli czekać, nie wiedząc, kiedy usterka zostanie naprawiona.

Sytuacja wydawała się poprawiać koło godziny 17:00, kiedy technicy PKP nieomal naprawili usterki. Finalnie system udało się przywrócić kwadrans później, ale… Znów padł – po jednej sekundzie funkcjonowania. Zdecydowano się wówczas na ręczne ustawienie systemu. To niezawodne rozwiązanie, choć czasochłonne, pozwoliło przywrócić ruch do normy po godzinie 18.

Efektem tej awarii było opóźnienie pociągów rzędu 120, 160, a czasem nawet i 200+ minut! Opóźnieniami „chwalili się” w sieci internauci, którzy – tłocząc się na Dworcu Głównym, zabijali czas w mediach społecznościowych.

Zobacz więcej

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze