7.4 C
Warszawa
wtorek, 23 kwietnia, 2024

Agresywna sroka zaatakowała matkę z niemowlakiem. Dziecko ZMARŁO

Zobacz koniecznie

Matka z niemowlakiem na rękach zaatakowana przez agresywną srokę. Dramat rozegrał się w Australii.

Kobieta odbywała spokojny spacer w parku wraz z córką i partnerem. Nagle spostrzegła, że wprost na nią leci ptak. W momencie uniku przed zderzeniem potknęła się i upadła z dzieckiem na ziemię. Niestety, córeczka doznała dość poważnych obrażeń i zmarła w szpitalu.

w parku razem z partnerem i córką, gdy dostrzegła, że ptak leci prosto na nią. Próbując uniknąć zderzenia, potknęła się i upadła z dzieckiem na ziemię. Niemowlę doznało poważnych obrażeń i zmarło w szpitalu.

Do tragedii doszło w Brisbane w Australii. Rodzice spacerowali wraz z córką w parku Glindemann w południe 8 sierpnia. Nagle pojawiła sroka, która leciała wprost na matkę z dzieckiem na rękach.

– Kobieta, próbując uniknąć zderzenia, upadła na ziemię z dzieckiem na ramionach – przekazała rzecznik prasowa pogotowia ratunkowego w Queensland portalowi Courier Mail.

Sroka zaatakowała matkę z dzieckiem

Inne osoby będące parku słysząc krzyk, rzuciły się na ratunek. – Widziałem już szokujące wydarzenia, ale to przekracza wszystko, co do tej pory mnie spotkało – powiedział jeden z  mężczyzn. Jak dodał był pod wrażeniem ojca dziewczynki, który potrafił opanować się w tej sytuacji i błyskawicznie wezwał karetkę.

Ratownicy nadjechali po 10 minutach. Dziecko miało poważne obrażenia głowy i w stanie ciężkim przetransportowano je do szpitala. Niestety, dziewczynka zmarła.

Ataki srok w parku w Brisbane

Srokę złapali pracownicy miejscy i zamknęli ją w klatce. Park został oznaczony taśmą a ponadto postawiono znaki ostrzegające przed agresywnymi srokami. Wielu mieszkańców okolicy uskarżało się już na ataki srok. Niektórych spacerowiczów sroka pokąsała do krwi.

W sprawie prowadzone jest już postępowanie. Władze miasta na razie informują o postawionych znakach ostrzegawczych oraz o tym, że planowane jest postawienie kolejnych.

Zobacz więcej

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze