Prawdziwa bezczelność. Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji wtrąciła się w spór Polski i Izraela. Zarzuciła nam… zamienianie się w kraj antydemokratyczny.
Maria Zacharowa – rzecznik rosyjskiego MSZ – wydała oświadczenie, w którym powieliła frazę za swoim izraelskim odpowiednikiem. Stwierdziła, że nasz kraj zamienia się w antydemokratyczny oraz nie uznaje największej tragedii w historii ludzkości. Nie podoba jej się także reakcja Polski na owe słowa.
„Nie mogłam uwierzyć, że to było prawdziwe oświadczenie, a nie fake news. Szczególnie w kontekście silnego sporu, który pojawił się w Polsce wokół pomników wyzwolicieli od niemieckich wojsk faszystowskich” – napisała na Facebooku Zacharowa. Moskwa uznaje bowiem za „wyzwolicieli” Armię Czerwoną, która rzeczywiście pokonała hitlerowską III Rzeszę, jednak sama przyniosła Polsce komunistyczne zniewolenie.
Zacharowa zarzuciła ponadto Polsce utrudnianie negocjacji w sprawie udziału Rosji w aktualizacji ekspozycji muzeum w Sobiborze. W swoim wpisie stwierdziła, że ustalenia stały się… piekłem zinstrumentalizowanym w celach politycznych.
Źródło: doRzeczy.pl
Fot.: ДИП МИД РФ (фотограф Никита Кочук), CC BY-SA 4.0 <https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0>, via Wikimedia Commons