Napięte relacje między Rosją a Ukrainą, nie stanowią większej tajemnicy. Wołodymir Zełenski postanowił szczerze odnieść się do obecnej sytuacji i jak sam przyznaje nie wyklucza scenariusza, w którym konflikt ten nabierze ogromnych rozmiarów. Prezydent Ukrainy zaznacza także, że jeśli doszłoby do wojny Moskwa szybko pożałowałaby tej decyzji.
ZOBACZ TAKŻE: Masz czas do końca miesiąca! Jeśli TEGO nie zrobisz, czeka Cię WYSOKA kara
Podczas trwania konferencji Jałtańskiej Strategii Europejskiej w Kijowie, prezydent Ukrainy podzielił się swoimi obawami w kwestii stosunków politycznych z Rosją. Zapytany o kwestię wojny powiedział: „Obawiam się, że może do tego dojść. (…) To najgorsza z rzeczy, jakie mogłyby się wydarzyć. Ale niestety takie prawdopodobieństwo istnieje”.
ZOBACZ TAKŻE: Oskarżono go o składanie fałszywych zeznań. On jednak nie stawił się na oddziale IPN.
Wołodymir Zełenski pragnął zaznaczyć, że w jego opinii podjęcie decyzji o pełnowymiarowej wojnie ze strony Rosji byłoby jej wielkim błędem. Prezydent Ukrainy rozwinął dalej temat i opowiedział o swoich planach, w których ma zamiar wkrótce spotkać się z liderem nieprzyjaznego państwa. To wydarzenie zdaniem prezydenta ma owocować w wiele przełomowych decyzji jak np. uwolnienie części Ukraińców, uwięzionych w związku z konfliktem w Donbasie.
Ukraiński prezydent podkreślił także, że jest gotowy zakończyć konflikt z Rosją, jednak jego zdaniem sąsiedni kraj wcale tego nie chce. „Rosjanie nie chcą szybko zakończyć konfliktu i zakończyć wojny. To na mnie spoczywa odpowiedzialność nad zmuszeniem ich do rozmowy o deokupacji naszych terytoriów” – podkreśla Wołodymir Zełenski.
ZOBACZ TAKŻE: Nowa czołówka „Klanu” wywołała dyskusje… Co jest z nią nie tak? [WIDEO]
Źródła:
o2.pl
Foto.: YouTube – Polityka Zagraniczna