W jednym z pociągów PKP Intercity pewien z pasażerów nie posiadał maseczki, na co uwagę zwrócili konduktorzy, prosząc go, aby ten ją założył. Mężczyzna nie dawał za wygraną, więc na miejsce została wezwana policja. Pomiędzy funkcjonariuszami, a kłopotliwym dla konduktorów pasażerem doszło do poważnej sprzeczki, a w konsekwencji do rękoczynów.
Na pokładzie PKP Intercity Heweliusz relacji Gdynia-Wrocław miał miejsce istny armagedon. Jeden z pasażerów wielokrotnie odmówił założenia maseczki. W końcu na miejscu pojawili się funkcjonariusze policji, którzy prosili mężczyznę, by ten w takiej sytuacji wysiadł z pojazdu. Pasażer jednak nie dał za wygraną i argumentował, że skoro zakupił bilet ma prawo dojechać do celu…
Policjanci uważali, że mężczyzna łamie zasady przewoźnika i bez względu na zakupiony bilet, nie stosując się do poleceń, ma opuścić pojazd. Gdy jednak do tego nie doszło troje mundurowych przygniotło mężczyznę do ziemi.
Wielu pasażerów będących w pociągu zareagowało na dość brutalną reakcję policji. Jedna z kobiet zwróciła uwagę, że pozwalają sobie zdecydowanie na zbyt wiele. Znokautowany mężczyzna w pewnym momencie zaczął krzyczeć, twierdząc, że mężczyźni wykręcają mu rękę. Następnie służby wyprowadziły pasażera nakładając na niego mandat za brak maseczki. Do Sieci trafiło nagranie z całego incydentu, które wywołało dyskusje wśród internautów….
— Lucki Lucek (@lucek_lucki) September 9, 2021
W zamieszczonym przez Intercity regulaminie, możemy odnaleźć wyłącznie taką adnotację: „Osoby korzystające z przejazdu pociągiem uruchamianym przez PKP Intercity zobowiązane są podporządkować się wskazówkom związanym z bezpieczeństwem przewozu, wydawanym przez konduktora”.
Źródła:
o2.pl
Foto & Wideo: Twitter – Lucki Lucek