Pożary w południowej części Hiszpanii objęły swoim zasięgiem aż 2,1 tys. hektarów lasu. Tysiące turystów musiało zostać ewakuowanych z najbardziej popularnych miejsc regionu.
Południowa część Hiszpanii stanęła w płomieniach za przyczyną pożaru lasu, który wybuchł w środę wieczorem. Są to tereny, do których należy Malaga oraz Costa del Sol, które każdego roku odwiedza miliony turystów. W czwartek wieczorem zginął jeden ze strażaków, który walczył z bezlitosnym żywiołem w rejonie masywu Sierra Bermeja.
Ponad tysiąc osób zostało ewakuowanych w związku z szerzącym się w dalszym ciągu niebezpieczeństwem. Strażacy cały czas otrzymują wsparcie, a w batalii z ogniem wspomagają ich: wozy gaśnicze, a także siedem samolotów oraz śmigłowców.
Na terenie Costa del Sol, władze ogłosiły pierwszy poziom planu awaryjnego na wypadek pożarów lasów. Każdy z turystów dostał ostrzeżenie, aby przebywać z daleka od helikopterów ratowników.
Najbardziej dotkniętymi przez pożar gminami są: Genalguacil, Jubrique oraz Estepona. To właśnie z ich terenów ewakuowano obecnie największą ilość osób.
Desalojan a más de 400 personas de forma preventiva de sus viviendas por el incendio forestal declarado en Sierra Bermeja y que está afectando a los municipios malagueños de Jubrique, Genalguacil y Estepona https://t.co/K3zNxSYAgJ pic.twitter.com/2x6REEUS3Y
— EL MUNDO (@elmundoes) September 9, 2021
Źródła:
o2.pl
Foto & Wideo: Twitter – El Mundo