Poseł Lewicy Magdalena Biejat goszcząc w Radiu Zet została zapytana o… sąsiadów Polski. Padło wiele słów, ale przez długi czas ani jedna nazwa państwa.
Pytanie do poseł Biejat skierował słuchacz rozgłośni, a odczytała je redaktor Beata Lubecka. Niestety na poruszoną kwestię parlamentarzystka Lewicy zareagowała jak nieprzygotowany uczeń wezwany do tablicy, a osoby zasiadające przy radioodbiornikach nie usłyszały konkretnej odpowiedzi.
Magdalena Biejat – zamiast udzielić krótkiej odpowiedzi na jasne pytanie, z którym poradziłaby sobie większość kilkuletnich dzieci – próbowała przekonywać, że odpytywanie posła niczego nie wnosi do debaty publicznej. Można jednak odnieść wrażenie, że brak odpowiedzi wnosi więcej niż jej udzielenie i zamknięcie raz na zawsze tematu kompetencji posłanki.
Poseł Biejat odpowiedziała dopiero później, gdy redaktor Lubecka poprosiła o wymienienie wschodnich sąsiadów.
Niestety wydaje się prawdopodobnym, że parlamentarzystka, która długo nie chciała wymienić sąsiadów Polski, byłaby w stanie bez przygotowania wygłaszać wielogodzinne manifesty na tematy ideologiczne, jak chociażby aborcja i z powagą na twarzy próbować przekonywać, że człowiek przed 12. tygodniem ciąży nie jest człowiekiem. Słysząc takie wypowiedzi pamiętajmy więc o unikach dotyczących wiedzy z podstawówki.
Oto fragment rozmowy z red. Lubecką, na którym Magdalena Biejat unika odpowiedzi na pytanie o sąsiadów Polski.
Poseł @__Lewica u @BeataLubecka.
Pytanie od Wojciecha.😍😜➡️ Proszę wymienić wszystkich sąsiadów Polski. 😁😎
– Boże drogi, no……
➡️ Proszę wymienić..
– ehhhhh
➡️ Czyli nie wie Pani, rozumiem. Podstawówka była dawno. 😂😂😂😂#dramat pic.twitter.com/zlK46V3BPe— Wojciech Kowalczyk (@WojtekKowalcz13) November 16, 2021
Cała rozmowa dostępna jest TUTAJ.
Źródło: Twitter
Fot.Radio ZET/YouTube