W ostatnim czasie na temat szczepień przeciwko COVID-19 nie jest już tak głośno jak kiedyś. Mimo to niedawno przeprowadzono pewne, niepokojące badanie. Takich wyników chyba nikt się nie spodziewał.
Od czasu wybuchu wojny na Ukrainie temat szczepień i koronawirusa znacznie przycichł. Teraz na temat szczepionek ponownie przeczytać można było nowe informacje, które z pewnością zaskoczyły wielu.
Pojawiło się jednak pewne niepokojące badanie. Przeprowadzone zostało w Izraelu na 1,25 mln osób w wieku 60 lat i więcej. Osoby, które wzięły udział w badaniu przyjęły szczepionkę Pfizer pomiędzy styczniem, a marcem.
Niepokojące badanie. Co wykazało?
Jak się okazuje w badania wynika, że czwarta dawka utrzymuje się tylko od 4 do 7 tygodni.
W przypadku potwierdzonego zakażenia czwarta dawka wydaje się zapewniać jedynie krótkotrwałą ochronę i niewielką korzyść bezwzględną
-poinformowali autorzy badania.
To jednak nie wszystko.
Ogólnie rzecz biorąc, analizy te dostarczyły dowodów na skuteczność czwartej dawki szczepionki przeciwko ciężkiej chorobie wywołanej wariantem omikron w porównaniu z trzecią dawką podaną ponad 4 miesiące wcześniej
-dodano.
Wyniki badań opublikowane zostały nydailynews.com.
Jaka jest Wasza opinia na temat tego badania? Jesteście zaskoczeni wynikami?