Jesienią ubiegłego roku młodzież na całym świecie bawiła się w stylu brutalnego serialu Squid Game. Teraz jest jeszcze gorzej, gdyż trend dotarł do naprawdę najmłodszych i dotyczy nawet przedszkolaków. Ponadto wszystko wygląda niewinnie, bo wiąże się z pluszową zabawką i przytulaniem, co może usypiać czujność rodziców!
Problem w tym, że stworek zwany Huggy Wuggy w realiach zabawy i scenek odgrywanych przez dzieci nie przytula się z sympatii, ale po to, aby zamordować! To właśnie w ten sposób bawią się dzieci!
Maskotka nawiązuje do gry komputerowej, jednak makabryczny pierwowzór autorstwa programistów MOB Games został skierowany do osób znacznie starszych – mających ponad 16 lat! I o ile tego typu treści także mogą wyrządzisz szkody psychiczne osobom niemal dorosłym i warto rozważyć unikanie takich rozrywek, to potworna zabawa wśród przedszkolaków budzi znacznie większe przerażenie, a i szkody mogą być bez porównania większe!
Pluszowy Huggy Wuggy wygląda przerażająco, jednak materiał, z którego jest wykonany oraz fakt przytulania może uśpić czujność rodziców. Tymczasem w zabawie z pluszakiem chodzi o symulowanie uduszenia przytulanej osoby, a sama maskotka ma zakrwawione zęby!
To właśnie dlatego uczniowie szkół, a nawet przedszkolaki bawią się w silne przytulanie, któremu towarzyszyć może szeptanie wulgaryzmów do ucha. Co więcej, znane są przypadki przytulania wywołującego ból, a dzieci bawiące się w ten sposób niekiedy budzą się w nocy z płaczem!
Ponadto zabawa z udziałem pluszaka Huggy Wuggy zainspirowała wiele osób do tworzenia przerażających filmów i piosenek dostępnych w sieci i będących na wyciągnięcie ręki dzieci. Zagrożone są szczególnie dzieci, których rodzice nie kontrolują zachowań internetowych swoich pociech.
Portal Mamadu.pl informuje, że brytyjscy dyrektorzy szkół ostrzegają rodziców przed tego typu zabawami dzieci. Uwaga opiekunów jest konieczna w domu, w szkole oraz na placu zabaw. Pewne jest jednak, że trend dotarł już do Polski.
Interia.pl podaje z kolei za Sky News, że 3-letni syn 31-letniej kobiety „usiłował wyskoczyć przez okno po tym, jak zobaczył podobne zachowanie w jednym z materiałów oglądanych przez starsze rodzeństwo. Potem miał powiedzieć, że to żaden problem, później jak Huggy Wuggy umrze i zostanie przywrócony do życia”.
Oznacza to, że zabawa niesie olbrzymie zagrożenie nie tylko dla psychiki dzieci, ale też dla ich życia! A to wszystko w sytuacji, gdy potworne pluszaki można nabyć w sklepach internetowych za zaledwie kilkanaście złotych!
Źródło: interia.pl / mamadu.pl / nowiny.pl