Pierwszy czarnoskóry mieszkaniec Afryki, który wygrał etap jednego z wielkich tourów, nie miał szczęścia podczas świętowania swojego sukcesu! Wszystko wyglądało groźnie i skończyło się w szpitalu.
Biniam Girmay z grupy Intermarche wygrał 10. etat włoskiego wyścigu Giro d’Italia. Świętując zwycięstwo zgodnie z tradycją otwierał szampana. Niestety niefortunnie nachylił się nad butelką i korek gazowanego trunku uderzył go w oko.
Oszołomiony kolarz z zamkniętym okiem dokończył udział w ceremonii. Następnie trafił do szpitala na badania. Jak dotąd zespół nie wydał oświadczenia o stanie zdrowia Biniama Girmaya.
Źródło: rmf24.pl