Okazuje się, że wiara w teorie spiskowe często cechuje ludzi o konkretnej osobowości. Sprawę zbadali naukowcy i wiemy kto oraz dlaczego jest podatny na absurdalne próby łatwego wyjaśnienia zjawisk na świecie.
Pandemia SARS-CoV-2 spowodowała, że teorie spiskowe wyszły z ukrycia i stały się elementem głównego nurtu debaty. I chociaż cały czas stanowią margines, to ich wyznawcy zaczynają być coraz bardziej widoczni, a jedna z polskich partii politycznych buduje na tej grupie praktycznie cały swój przekaz.
Trzeba badaczy z Uniwersytetu Kent, Polskiej Akademii Nauk oraz Uniwersytetu Cambridge zbadało temat teorii spiskowych pod względem ich wyznawców. Okazuje się, że można jednoznacznie wskazać kto jest najbardziej podatny na takie teorie. Sprawę szczegółowo zrelacjonowała na Facebooku profesor Agnieszka Szuster-Ciesielska.
Jak podaje, na szczycie czynników sprzyjających wierze w teorie spiskowe znajduje się narcyzm. Ponadto w jego skład wchodzą także: antagonizm, ekstrawersja i neurotyzm. Nie bez znaczenia jest także łatwowierność oraz zjawisko zbiorowego narcyzmu.
Wszystkie te zjawiska profesor Szuster-Ciesielska szczegółowo wyjaśniła w swoim wpisie na FB.
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=396712715941896&id=100068095113051
„Solidne dowody łączące różne elementy narcyzmu z wiarą w teorie spiskowe mają ważne konsekwencje. Osoby narcystyczne są zwykle przekonane o swoich wysokich kompetencjach i mają tendencję do postrzegania siebie jako osoby kwalifikujące się do uprawiania polityki. W przypadku grup antyszczepionkowych osoby takie dążą do przewodzenia grupie i nierzadko prezentują też zacięcie polityczne” – pisze naukowiec.
Cały wpis można zobaczyć poniżej.