Kinga Duda z mocnym przekazem. Jej słowa wywołały w sieci burzę

Podczas wczorajszego wieczoru wyborczego Andrzeja Dudy jedną z przemawiających była jego córka – Kinga. Słowa jej odbiły się w sieci szerokim echem.

W niedzielę o 21 Polska mogła poznać pierwsze sondażowe wyniki drugiej tury wyborów prezydenckich. Po zapoznaniu się z nimi sztab Andrzeja Dudy postanowił rozpocząć świętowanie natomiast Rafałowi Trzaskowskiemu pozostało wierzyć, że jeszcze coś się odmieni.

Na wiecu Andrzeja Duda głos zabierał nie tylko prezydent Polski, ale także jego córka oraz żona. W swoim przemówieniu pierwsza dama przypominała m.in., czemu nie udziela wywiadów w mediach. „Drogie media, drodzy dziennikarze, mówiliście, że się nie wypowiadam. Zapomnieliście dodać, że nie wypowiadam się dla mediów. Przez pięć lat rozmawiałam z Polakami, z naszymi rodakami, na każdym ze spotkań”. Następnie dodała: „Jeśli nie chciałam udzielać wywiadów, to był to mój własny wybór. A dlaczego? To był mój milczący sprzeciw wobec manipulacji i dezinformacji i kłamstw, które w mediach występują”.

Szerszym echem od wypowiedzi Agaty Kornhauser-Dudy odbiły się jednak słowa jej córki, która mówiła: „Oczywiście musimy poczekać na oficjalne wyniki wyborów, ale wiem, że jeżeli za kilka dni okaże się, że tata wygrał wybory, to wiem, że będzie dobrze wykonywał swoje zadanie, bo jest dobrym człowiekiem, który kocha ludzi i kocha ten kraj i zrobi wszystko, żeby było dla Polski jak najlepiej”.

Kinga Duda dodała następnie: „Niezależnie od tego w co wierzymy, jaki mamy kolor skóry, poglądy, jakiego kandydata popieramy i kogo kochamy, wszyscy jesteśmy równi i wszyscy zasługujemy na szacunek. Nikt nie zasługuje, aby być obiektem nienawiści”.

Na słowa córki prezydenta zareagował m.in. aktor Jacek Poniedziałek, który na co dzień występuje w Nowym Teatrze. Napisał on na Facebooku: „Dzisiejsza mowa Kingi Dudy bardzo mnie zaciekawiła, bo myślę sobie, czy to nie jest próba zmiany języka. Dokonana ustami córki. A mówiła to szczerze, czyli Andrzej Duda musiał mieć świadomość, co powie. Przecież ojciec z córką rozmawiają ze sobą. Czyli sam się łapię na tym, że więcej jest zysków niż strat mimo wszystko”.

https://www.facebook.com/jacekmichalmonday/posts/10217647330114628

Niektórzy jednak skrytykowali Kinge Dudę za jej słowa. Wśród takich osób była Paulina Młynarska twierdząca, że zachowanie córki prezydenta to „czysty konformizm”. Poza tym stwierdziła: „Jeżeli uważasz, że wszyscy zasługują na szacunek, są równi i nie powinni się bać, niezależnie od tego, kogo kochają, TO CO TY TAM W OGÓLE WCZORAJ ROBIŁAŚ?”.

https://www.facebook.com/MlynarskaPauli/photos/a.1577772202444733/2910140859207854/?type=3

Źródło: Onet, Wirtualna Polska

Foto: Twitter/ Visegrad 24