O bezpieczeństwie w sieci i poza nią mówi się coraz więcej, świadomość ludzi w tym zakresie jest coraz większa, a jednak dalej nie wyeliminowano do końca problemu oszustów-naciągaczy. Ci znajdują coraz to kolejne sposoby, aby wykradać dane swoich ofiar. O kolejnym sposobie wyłudzenia poinformował dziś dyrektor departamentu cyberbezpieczeństwa.
Prymitywne sposoby wyłudzenia „Na wnuczka” czy „Na Afrykańskiego Księcia” zostają zastępowane coraz to nowszymi pomysłami. Wydaje się, że problemu cyberprzestępczości nie tylko nie uda się zwalczyć, ale i będzie on narastał. W końcu coraz więcej czasu spędzamy w przestrzeni internetowej i niemal każdy z nas posługuje się codziennie telefonem. Tym bardziej musimy zachowywać czujność, gdyż oszuści stają się coraz bardziej pomysłowi.
O kolejnym, nowym sposobie wyłudzenia danych osobowych poinformował dziś dyrektor departamentu Cyberbezpieczeństwa Rober Kosla. Za pośrednictwem Twittera wytłumaczył, na czym polega taki precedens. Informacje na ten temat dostał drogą mailową od Pani Izabeli, niedoszłej ofiary oszustów.
!UWAGA – kolejna wersja oszustwa telefonicznego – PODSZYWANIE SIĘ pod Departament Cyberbezpieczeństwa KPRM w celu wyłudzenia danych logowania do kont bankowości elektronicznej – dodatkowo dzwoni osoba podszywająca się pod policjanta i namawia do instalacji złośliwej aplikacji… pic.twitter.com/JwbwY8SCvu
— Robert Kosla (@RobertKosla) July 21, 2021
Takiego telefonu powinien się spodziewać każdy z nas, a jego okoliczności wcale nie budzą zaskoczenia. Jak widać – oszust chciał najpierw zdobyć zaufanie swojej rozmówczyni, a następnie skłonić ją do pobrania złośliwego oprogramowania. Wszystko miało docelowo prowadzić do wykradnięcia danych Pani Izabeli. Na szczęście była Ona wystarczająco czujna i nie dała się oszukać, a całą sytuację opisała szczegółowo w mailu do Departamentu Cyberbezpieczeństwa.
W związku z tym przestrzegamy przed podobnymi procederami i zachęcamy do weryfikowania danych swoich rozmówców. Jeśli natomiast padniecie ofiarą próby przestępstwa – zgłoście to odpowiednim służbom, być może uda się przestrzec innych, tak jak zrobiła to Pani Izabela.