Agata Duda zabrała głos ws. rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Wystosowała apel wspólnie z małżonką prezydenta Litwy.
„Apelujemy do polityków, duchownych, organizacji i wszystkich ludzi dobrej woli na świecie o solidarność z ukraińskimi dziećmi – bezbronnymi ofiarami rosyjskiej agresji. Zróbmy, co w naszej mocy, aby zakończyć tę wojnę!” – czytamy w apelu małżonek prezydentów Polski i Litwy.
Jeszcze wczoraj żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska wystosowała do pierwszych dam świata apel o pomoc, a już dziś doczekała się reakcji ze strony Agaty Kornhauser–Dudy i Diany Nausėdienė. Pierwsze damy zaapelowały o zakończenie wojny.
-Wielu uchodźców to dzieci, uciekające przed agresją bez opieki rodziców. Za liczbami ofiar kryją się osobiste tragedie milionów Ukrainek i Ukraińców. Codziennością ukraińskich dzieci nie jest już nauka i zabawa z rówieśnikami, ale ucieczka i schrony przeciwlotnicze (…) – czytamy w oświadczeniu.
Agata Kornhauser-Duda i Diana Nausėdienė odpowiedziały na apel Zełenskiej
Pierwsze damy Polski i Litwy działania Rosjan nazwały brutalnymi.„Ataki na placówki medyczne i oświatowe stanowią ciężkie naruszenie zasad międzynarodowego prawa humanitarnego. Odcięcie od dostaw żywności i leków zagraża zdrowiu i życiu milionów ludzi. Wojna ta toczy się nie tylko w cieniu pandemii COVID–19, ale też epidemii polio i odry wśród dzieci” – czytamy w apelu pierwszych dam Polski i Litwy.
Agata Kornhauser-Duda i Diana Nausėdienė proszą wszystkich ludzi dobrej woli na świecie, aby nie zostawiać Ukraińców samych i zrobić wszystko aby zakończyć konflikt. Wskazują, że w wojnie dorosłych giną dzieci.
„(…) Apelujemy do ludzi dobrej woli na całym świecie, do organizacji społecznych, kościołów i przywódców państw: uczyńmy wszystko, co w naszej mocy, aby zakończyć tę wojnę – wojnę dorosłych, której ofiarami padają najmłodsi” – czytamy.
„