Ku powszechnemu zaskoczeniu teren Czarnobylskiej Elektrowni Atomowej nagle przestał być areną wojny rosyjsko-ukraińskiej. Wojska najeźdźcy wycofały się z tej części napadniętego kraju. Wzięły jednak zakładników!
Personel elektrowni informuje, że w otoczeniu elektrowni nie ma rosyjskiego wojska. Rosjanie wycofując się zabrali jednak ze sobą ukraińskich strażników z Gwardii Narodowej – wynika z doniesień „Ukraińskiej Prawdy”.
Strona Ukraińska, w tym mer Sławutycz Jurij Fomiczew, uważa, że strażnicy wrócą przy okazji wymiany jeńców.
Doniesienia o wzięciu zakładników potwierdziła Gwardia Narodowa.
Wycofanie się Rosjan potwierdza z kolei stworzony i podpisany przez nich propagandowy dokument. Padają w nim słowa o przyjęciu oraz przekazaniu ochrony nad elektrownią, a także… braku zastrzeżeń ze strony administracji budynku wobec rosyjskiej Gwardii Narodowej.
Źródło: rmf24.pl