Szefowa fińskiego rządu poddała się testowi na obecność narkotyków w organizmie. To konsekwencja opublikowania w sieci prywatnego filmiku z jej udziałem. Premier uczestniczyła w imprezie, a wiele osób pytało o stosowanie używek podczas zabawy.
Agencja Reutera podaje jednak, że Sanna Marin nie zażywała narkotyków. Wskazują na to wyniki testów. O braku śladów obecności narkotyków w organizmie poinformowała także kancelaria premiera.
Polityk wcześniej deklarowała, że nigdy, także w młodości, nie zażywała narkotyków. Nie chciała być łączona z takim oskarżeniem i w celu oczyszczenia się z medialnych zarzutów poddała się testowi. Wynik uciął spekulacje.
To jednak nie koniec problemów pani premier. Ujawniono bowiem kolejne nagranie, na którym Sanna Marin tańczy ze znanym piosenkarzem. Media dość celnie nazwały ów taniec intymnym. Tymczasem lewicowa polityk ma męża i dziecko.
Źródło: rmf24.pl