Sąd w Lublinie skazał Marcina S. na karę trzech miesięcy pozbawienia wolności za udział w zbiegowisku zakłócającym marsz równości w Lublinie.
Zeszłoroczny marsz równości w Lublinie był drugim wydarzeniem w tym mieście o takim charakterze. Wywołał on wiele emocji wśród okolicznych mieszkańców. Pierwszy raz taki pochód w Lublinie odbył się w październiku 2018 r. Wówczas doszło do kontrmanifestacji, a policja zatrzymała 28 osób.
Bardzo podobny scenariusz obrał również marsz, który przeprowadzony został we wrześniu 2019 r. Wtedy także doszło do zamieszek, a zarzuty prokuratorskie usłyszało 27 osób. Oskarżone one zostały o udział w zbiegowisku, napaść na funkcjonariusza, znieważanie policji oraz nawoływanie do popełnienia przestępstwa.
Prokuratorskie zarzuty usłyszał również Marcin S., który w piątek został skazany przez Sąd Rejonowy Lublin Zachód na trzy miesiące pozbawienia wolności za sam udział w kontrmanifestacji.
Na nagraniach ukazujących wydarzenia z września 2019 r. widać, że Marcin S. nie uczestniczy w starciach z policją, a jedynie trzyma transparent. Mimo tego sąd skazał go na karę więzienia oraz wpłatę stu złotych na fundusz pomocy pokrzywdzonym.
Źródło: DoRzeczy
Foto: Flickr