Poseł Lewicy Joanna Scheuring Wielgus komentując wynik wyborczy Roberta Biedronia skrytykowała również Polskę za homofobię.
Po niedzielnej pierwszej turze wyborów prezydenckich, w której wygrał Andrzej Duda przed Rafałem Trzaskowskim pojawiło się wiele komentarzy znanych polityków oraz publicystów. Jak już wcześniej informowaliśmy swoje kontrowersyjne zdanie na temat wyborów przedstawiła Sylwia Spurek, o czym przeczytać możecie poniżej.
https://server840744.nazwa.pl/pzm/prostozmostu/2020/06/sylwia-spurek-po-i-turze-wyborow-polowa-glosow-to-glosy-za-polska-homofobiczna/
Na temat wyników wyborów, a przede wszystkim rezultatu Roberta Biedronia wypowiedzieć postanowiła się również poseł Joanna Scheuring – Wielgus. „Pragnę zaznaczyć, że jestem dumna z Roberta Biedronia, bo miał odwagę wystartować w wyborach prezydenckich w najbardziej homofobicznym kraju w Europie”. Warto zaznaczyć, iż Robert Biedroń w wyborach prezydenckich nieco ponad 2% poparcia, co dla Lewicy jest dużym ciosem.
Mimo tego Joanna Scheuring – Wielgus chwali byłego prezydenta Słupska. „Trzeba podkreślić, że Robert bardzo ciężko pracował podczas tej kampanii, bardzo trudnej zresztą. Walczył do samego końca. Poza tym był najbardziej autentyczny spośród wszystkich kandydatów, otwarcie mówił o swoich poglądach, nie udawał kogoś kim nie jest”.
Jak poinformował Robert Biedroń w drugiej turze wyborów chce, by jego elektorat przeniósł głosy na Rafała Trzaskowskiego. Polityk Lewicy powiedział: „Dla nas jest ważne, żeby program lewicy i jej wartości były kontynuowane. Żebyśmy wybrali prezydenta, który będzie także rzecznikiem Lewicy” i dodał: „Dzisiaj naturalnym wydaje się, że taką osobą jest Rafał Trzaskowski. Reprezentuje inne siły, nie lewicowe, ale Polska dzisiaj potrzebuje osoby, która będzie chociaż starała się wczuć w tej głos lewicowy”.
Źródło: Gazeta Pomorska, Do Rzeczy.pl
Foto: You Tube/ Onet News (zrzut ekranu)