W ostatnim czasie niestety dość często pojawiają się w przestrzeni medialnej doniesienia o problemach zdrowotnych znanych osób, a także odejściu niektórych z nich do wieczności. Tym razem wiele zdziwienia wywołać mogła wieść o śmierci znanego polityka, który w swojej partii piastował ważne stanowisko. Jego wyborcy oraz sympatycy są zapewne w szoku, kiedy słyszą lub czytają o okolicznościach tej śmierci.
Spore grono ludzi u naszych zachodnich sąsiadów zastanawia się nad tym co właściwie doprowadziło do tak nagłego zgonu w przypadku jednego z niemieckich polityków. Mowa tu o Thomasie Oppermannie, czyli osobie należącej do grona czołowych przedstawicieli Socjaldemokratycznej Partii Niemiec. Pełnił on również obowiązki wiceprzewodniczącego Bundestagu.
O nagłej śmierci polityka poinformował „Der Spiegel”. Thomas Oppermann przebywał akurat w studiu stacji telewizyjnej ZDF, gdy nagle stracił przytomność. Po tym niepokojącym incydencie został przetransportowany do szpitala, gdzie niestety nie udało się uratować jego życia. Polityk zmarł w wieku 66 lat. W sieci publikowane są wspomnienia oraz kondolencje przez osoby, które miały okazję z nim współpracować.
Źródło: Ders Spiegel ; o2.pl
Fot.: Wikimedia Commons