Obecnie temperatury w naszym kraju zadziwiają nawet meteorologów. Mróz i zimno dają się we znaki, a temperatura w naszym kraju schodzi nawet do -20 stopni Celsjusza… Jak długo jeszcze potrwają mrozy i w których rejonach są największe?
Wielu z nas często z sentymentem wspomina zimy sprzed kilku lat. W tym roku mimo że nie z samym początkiem zimy mamy okazję poczuć prawdziwy mróz. Szczególnie niską temperaturę IMGW zanotowało w nocy z niedzieli na poniedziałek. Temperatura poniżej -20 stopni Celsjusza spadła w dużej ilości miejscowości w Polsce.
Największy mróz odnotowano w Suwałkach, temperatura wyniosła tam -26 stopni Celsjusza. Niewiele cieplej było w Białymstoku (-25 stopni Celsjusza) czy w Gołdapi -27,8 stopni Celsjusza. W centrum naszego kraju także termometry pokazały bardzo niską temperaturę. W Łodzi temperatura w nocy wyniosła – 21 stopni Celsjusza.
W związku z bardzo niską i niebezpieczną dla naszego zdrowia temperaturą, która w nocy z niedzieli na poniedziałek zeszła bardzo nisko, praktycznie w całym kraju (z małymi wyjątkami) ogłoszono alert pierwszego stopnia zagrożenia mrozem. Wyjątkiem stały się tylko dwa województwa: lubuskie i zachodniopomorskie. Mimo, że największe mrozy dotknęły przede wszystkim terenów północnej Polski, to jednak nie znaczy, że mieszkańcy południowej części kraju mogą spać spokojnie. W Tatrach ogłoszono już trzeci stopień zagrożenia lawinowego.
Meteorolodzy przewidują jednak w najbliższym czasie zmiany w klimacie, które mają wpłynąć na ocieplenie obecnie panującego klimatu. IMG podaje, że panujący mróz ma utrzymać jeszcze tylko przez poniedziałek, a potem temperatura ma wzrastać. Specjaliści zaznaczają jednak, że temperatura będzie się podnosić stopniowo, a w niektórych częściach Polski może utrzymać się do wtorku.
Źródła:
o2.pl
Fot.: pixnio.com