13.4 C
Warszawa
piątek, 26 kwietnia, 2024

Dramat na budowie warszawskiego metra. Nie żyje jedna osoba

Zobacz koniecznie

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło dziś popołudniu na placu budowy II linii warszawskiego metra. Łyżka koparki spadła na pracowników fizycznych, wskutek czego zginęła jedna osoba.

 

Dramat wydarzył się na warszawskim Bródnie, w miejscu konstrukcji jednego z odcinków drugiej linii metra.

 

Jak poinformował Super Express na swoim portalu internetowym, wypadek wydarzył się w piątek popołudniu na poziomie -2.

 

Łyżka koparki nieoczekiwanie odłączyła się i spadła, straszliwie przygniatając trzech robotników. Jeden z nich niestety poniósł śmierć.

 

ZOBACZ TEŻ: Zmiany dotyczące teleporad. Według ministra zdrowia były nadużywane

 

Więcej informacji udało się ustalić portalowi polsatnews.pl. Jego dziennikarze donoszą, że do zdarzenia doszło przy ulicy Bazyliańskiej w okolicach godziny 15:00. Informacje te poświadczył aspirant Jarosław Dobrzewiński.

 

Wstępnie otrzymaliśmy informację, że na budowie drugiej linii metra, łyżka oderwała się od koparki i przygniotła trzy osoby. Na miejscu okazało się, ze w zdarzeniu brały udział dwie osoby

– powiedział policjant.

 

Wiadomo, że jedna z unieruchomionych osób była w stanie o własnych siłach wyjść spod łyżki koparki, po czym wydostać się na powierzchnię. Zdaniem mediów, mężczyzna ten poniósł poważny uszczerbek na zdrowiu. Nie podano jednak jeszcze, jaki jest jego stan. Jak donosi portal dorzeczy.pl, służby ratunkowe po przybyciu na miejsce katastrofy od razu przetransportowały go do szpitala.

 

Niestety dla drugiego przygniecionego robotnika skończyło się to tragicznie. Lekarze po przyjeździe rozpoczęli akcję ratunkową trwającą kilkadziesiąt minut. Mimo to stwierdzono śmierć mężczyzny.

 

Obecnie na miejscu przebywa 5 zastępów straży pożarnej. Trwa ustalanie przyczyny wypadku.

 

ZOBACZ TEŻ: Szokująca prawda na temat próby porwania w Białymstoku. Wyszły na jaw nowe informacje

 

Źródła: dorzeczy.pl

Fot.: Pixabay

Zobacz więcej

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze