Papież Franciszek ustala nowe normy dla nadzwyczajnej formy rytu rzymskiego.
Wersja rytu rzymskiego, inaczej nazywana mszą trydencką była powszechnie obowiązująca do reformy z 1970 r. Wówczas to papież Paweł VI zdecydował się zmienić formę obrządku.Odtąd ryt rzymski odprawiano już tylko w niewielu miejscach. Reforma spowodowała, że msze zaczęto odprawiać w językach narodowych. Jednakże nadal nie istniał zakaz odprawiania nadzwyczajnej formy rytu rzymskiego.
Nowe zasady stosowania nadzwyczajnej formy rytu rzymskiego
Papież Franciszek wydał motu proprio Traditionis Custodes, który znacznie ogranicza możliwość korzystania z liturgii przedsoborowej. Tym samum zniósł on uprawnienia nadane przez swoich poprzedników – zwłaszcza Benedykta XVI, który w motu proprio Summorum Pontificum udostępnił przedsoborową liturgię wszystkim, nazywając ją nadzwyczajną formą rytu rzymskiego.
Zgodnie z decyzją papieża Franciszka od dziś jedynym wyrazem rytu rzymskiego jest liturgia posoborowa. Wydanie zezwolenia na posłużeniem się Mszałem z 1962 r. ponownie będzie należało do kompetencji wyłącznie biskupów.
Biskup wyznaczy do sprawowania liturgii przedsoborowej inny kościół niż parafialny oraz kapłana, który będzie tę liturgię sprawował a także upewni się, że sprawowanie tej liturgii przyczynia się do rozwoju wiernych.
Papież do ogłoszonego motu proprio załączył list do biskupów. Wyjaśnił w nim powodu swojej decyzji. Zmiana jest podyktowana wynikami sondażu przeprowadzonego wśród biskupów. Franciszek wyznał, że wyłaniający się z sondażu obraz go zasmuca. Udostępnienie przed Benedykta XVI miało przysłużyć się jedności Kościoła. Tymczasem, jak zauważa obecny papież „pragnienie jedności zostało zlekceważone, a wielkodusznie zaoferowane ustępstwa zostały wykorzystane do zwiększenia dystansu, umocnienia różnic, tworzenia opozycji, które ranią Kościół i utrudniają jego drogę, wystawiając go na ryzyko podziału”.