Wielka Brytania. Osoby zaszczepione to niemal połowa wszystkich nowych przypadków zakażeń koronawirusem.
Jak jednak wynika z informacji dr Bartosza Fiałka, nie jest to powód do niepokoju a tym bardziej dowód na nieskuteczność szczepionki.
Wielka Brytania. Niemal połowa zakażonych to osoby zaszczepione
Sytuację związaną z koronawirusem w Wielkiej Brytanii z uwagą śledzi cały świat. Wiele osób twierdziło, że w kraju, gdzie ponad połowa społeczeństwa jest w pełni zaszczepiona a bardzo wysoka fala zakażeń miała miejsce w styczniu, poziom immunizacji osiągnął już taki poziom, że powrót epidemii nie jest już w zasadzie możliwy.
Szybko okazało się, że jednak jest. Pod koniec maja w Wielkiej Brytanii odnotowano znaczny wzrost liczby osób zakażonych koronawirusem. Z 2 tysięcy zakażeń dziennie liczba wzrosła do ponad 30 tysięcy. Za większość infekcji odpowiada wariant Delta.
Według analizy naukowców z King’s College London 47 proc. wszystkich zakażeń dotknęło osoby, które przyjęły już co najmniej jedną dawkę szczepionki przeciwko COVID-19. Jeszcze w czerwcu na Wyspach wśród zakażonych było tylko 25 proc. osób zaszczepionych.
Nieskuteczność szczepionki? Eksperci nie mają wątpliwość
Zdaniem ekspertów informacja na temat zakażeń wśród osób zaszczepionych brzmi groźnie, ale nie należy się tego obawiać. Według lek. Bartosza Fiałka, szczepienia przeciw COVID-19 chronią przede wszystkim przed ciężkim przebiegiem choroby. Jak wyjaśnił Fiałek sytuacja w Wielkiej Brytanii nie jest groźna ani nie dowodzi nieskuteczności szczepionki. Jego zdaniem zważywszy na fakt, że na Wyspach co najmniej jedną dawkę szczepionki przyjęło aż 85% pełnoletniej populacji, z czego 60% dwie, logicznym jest, że wraz ze wzrostem liczby osób zaszczepionych będzie rosła liczba zakażeń w tej grupie.
Fiałek zwrócił także uwagę na jeszcze jeden aspekt – aktualnie wzrost liczby zakażonych jest zupełnie niewspółmierny do liczby zgonów oraz hospitalizacji. Dane wyglądały zupełnie inaczej przed rozpoczęciem procesu szczepień.
Aktualnie w Wielkiej Brytanii przy 31 tys. zakażeń dziennie, hospitalizacji wymaga tylko 4395 osób. Z kolei 28 grudnia przy 41,3 tys. zakażeń dziennie, hospitalizacja była potrzebna aż 24 tysiącom osób. Sytuacja ma się podobnie, patrząc na liczbę zgonów – 24 lipca średnia z 7 dni to 64 zgony. 28 grudnia średnia wyniosła 499.
Jak COVID-19 przechodzą zaszczepieni?
Według eksperta zaszczepieni przechodzą COVID-19 inaczej niż osoby, które nie przyjęły żadnej dawki preparatu. Przede wszystkim objawy są łagodniejsze, występują zwykle bóle mięśni oraz głowy a także ogólne zmęczenie, czy podwyższona temperatura. Znacznie rzadziej występuje silny kaszel, duszność i spadek saturacji.