Bill Gates niewątpliwie jest osobą, która wzbudza ogromne kontrowersje. Na temat założyciela Microsoftu zrobiło się ostatnio głośno za sprawą jego rozwodu z byłą żoną. W czasie swojego pierwszego wywiadu po rozwodzie, Gates przyznał się do „ogromnego błędu” jaki popełnił.
ZOBACZ TAKŻE: Szok! Lustro przygniotło 5-latka w jednym ze sklepów
Bez cienia wątpliwości ostatni okres w życiu Bila Gatesa był przełomowy. W czasie rozmowy z Andersonem Cooperem z CNN przyznał, że rozpad jego 27-letniego związku z Melindą French przysporzył mu wiele smutku. Mężczyzna przyznał jednak, że nadal utrzymuje kontakt z byłą żoną. Postanowili wspólnie kontynuować współpracę odnośnie założonej fundacji-Bill & Melinda Gates Foundation.
ZOBACZ TAKŻE: Wesele z piekła rodem. Jest sporo ofiar śmiertelnych
Gates zapytany o szczegóły dalszej współpracy z byłą żoną, podsumował krótko: „Melinda ma niesamowite atuty, które wykorzystuje, aby fundacja była lepsza. Nasza wspólna praca zawsze sprawiała nam przyjemność. We dwoje możemy pracować z liderami i pomóc w budowaniu organizacji, więc byłoby to zdecydowanie najlepsze dla fundacji„.
W czasie wywiadu z CNN dziennikarz poruszył także temat obaw Melindy o współpracę byłego męża z Jeffreyem Epsteinem, którego skazano za przestępstwa seksualne. Finansista spotkał się z mężczyzną na kilku kolacjach, czego celem było zebranie wystarczającej ilości gotówki na wsparcie fundacji. O ile z samego początku założycielowi Microsofta wydawało się to doskonałym pomysłem, o tyle finalnie przyznał, że współpraca ta nie była słuszną decyzją: „To był ogromny błąd, że spędzałem z nim czas, dając tym samym kredyt zaufania. Było wiele innych osób w tej samej sytuacji, ale popełniłem błąd” – zwierza się w wywiadzie Bill Gates.
Źródła:
o2.pl
Foto.: Flickr.com