11.8 C
Warszawa
wtorek, 7 maja, 2024

Inni nagrywali pożar. On rzucił się na ratunek [WIDEO]

Zobacz koniecznie

3 sierpnia w Lubiążu (woj. małopolskie) doszło do niebezpiecznej sytuacji. W jednym z mieszkań wybuchł pożar. 34-letni górnik wykazał się niebywałą odwagą i postanowił sam uratować życie 22-letniego mężczyzny uwięzionego w budynku. 

 

 

22-letni Szymon Kania, po pierwszym dniu w nowej pracy postanowił odpocząć i uciął sobie krótką drzemkę. Zapewne nie podejrzewał, że wkrótce jego życie będzie zagrożone. Po pewnym czasie młodego mężczyznę obudziło szczekanie psa. W otoczeniu 22-latka było już mnóstwo dymu oraz płomieni postanowił on szybko reagować i wraz ze swoim psem udał się na balkon, gdzie zaczął wołać o pomoc.

 

 

Krzyki młodego mężczyzny usłyszał 34-letni górnik Zbigniew Czernikowski, który bez zawahania ruszył na ratunek. Dostał się on do mieszkania sąsiadów, po czym wdrapując się na wąską balustradę balkonu ocalił pupila wraz z jego 22-letnim właścicielem. Szymon przebywał kilka dni w szpitalu.

 

 

 

 

Prezydent Mysłowic Dariusz Wójtowicz oraz radna z Libiąża Agnieszka Siuda chcą uhonorować heroiczny czyn Zbigniewa. Uważają, że 34-latek zasługuje na order za odwagę od prezydenta Andrzeja Dudy.

 

Źródła:

o2.pl

Foto & Wideo – YouTube

Zobacz więcej

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najnowsze