Tak wiele nowych zakażeń SARS-CoV-2 w ciągu 24 godzin nie było od czerwca! Chociaż na razie liczby nie powalają – szczególnie gdy pomyślimy o „wynikach” z marca i kwietnia – to eksperci ostrzegają: w najbliższych tygodniach liczba nowych przypadków będzie liczona w tysiącach. Jednak cały czas możemy przygotować się na IV falę!
We wtorek 10 sierpnia odnotowano w Polsce 200 nowych zakażeń koronawirusem. To najwięcej od czerwca. Co gorsza, w środę „pozytywny” wynik otrzymały zaledwie dwie osoby mniej – 198. Widać więc wyraźnie, że problem – po chwilowej przerwie – powraca. Niestety cały czas wiele osób zachowuje się, jakby pandemii w ogóle nie było, co może przyspieszyć nadejście IV fali zakażeń i zachorowań.
Eksperci zapytani przez RMF FM o perspektywy na najbliższe tygodnie uważają, że musimy spodziewać się, iż liczba nowych dziennych zakażeń znów będzie liczona w tysiącach. Wszystko przez bardziej zakaźny wariant Delta oraz fakt, że wielu spośród wyjeżdżających na wakacje nie jest zaszczepionych przeciwko COVID-19. Tymczasem szczepienia nie tylko w bardzo wysokim stopniu chronią przed ciężkim przebiegiem choroby i zgonem z jej powodu, ale także istotnie ograniczają transmisję wirusa SARS-CoV-2. Wskazują na to chociażby wyniki badań z Singapuru.
„Przez pierwsze 5-6 dni od choroby ładunek wirusa w nosogardzieli jest porównywalny wśród osób w pełni zaszczepionych i niezaszczepionych. Oznacza to, że przez ten okres z dużym prawdopodobieństwem zaszczepieni i niezaszczepieni zakażeni zarażają innych dokładnie tak samo. Jednak duża zmiana zaczyna się od 5-6 dnia od infekcji. Wtedy wśród w pełni zaszczepionych chorych na wariant Delta ładunek wirusa zaczyna znacznie szybciej maleć niż wśród niezaszczepionych” – relacjonuje wyniki badań Maciej Roszkowski, a za nim facebookowy profil Fundacja Szczepienia – Rozwiewamy Wątpliwości [zobacz więcej: tutaj]
Niestety jednak cały czas w Polsce liczba osób w pełni zaszczepionych nie przekracza 50 procent. I to pomimo faktu, że szczepionki są dostępne na wyciągnięcie ręki! Takiej komfortowej sytuacji zazdroszczą nam w dziesiątkach krajów świata.
W rozmowie z RMF FM dr Michał Sutkowski, rzecznik Kolegium Lekarzy Rodzinnych, przyznaje, że obecnie ciężko jest przekonać do szczepień osoby nieprzekonane i niestety istnieje ryzyko, że nie przyjmą one preparatu chroniącego przed COVID-19. Co więcej, niechętna wobec szczepień grupa 30-, 40- i 50-latków często uniemożliwia zaszczepienie seniorów, którymi się opiekują.
Dane z ostatniego miesiąca wskazują, że najczęściej SARS-COV-2 zarażały się osoby przed 40. rokiem życia. Zagrożenie, jakie taka sytuacja stanowi dla niezaszczepionych seniorów z ich bliskiego kręgu, jest oczywiste.
Warto być więc mądrym przed szkodą i zaszczepić się czym prędzej oraz pomóc w szczepieniu naszym rodzicom i dziadkom. W ten sposób znacząco zwiększamy szanse, by nasza rodzina przeszła przez IV falę pandemii bez trudności. Cały czas jest szansa zdążyć przed najgorszym!
🛡️Dbaj o siebie i innych. ⁰
ℹ️Już dziś zarejestruj się na szczepienie przeciw COVID-19 przez:
➡️ infolinię 989
➡️ https://t.co/EAI6V2Lrmv
➡️ SMS – SzczepimySie na nr 880 333 333
➡️ aplikację #mojeIKP
⁰⁰✅#Szczepimysię i żyjemy bez ograniczeń pic.twitter.com/xrE2x8XCOH— #SzczepimySię (@szczepimysie) August 9, 2021
Źródło: rmf24.pl / Facebook
Fot.: Pixabay.com (Angelo Esslinger)