Fakt, że kobiety są niejednokrotnie mocno zaangażowane w procedery przestępcze nie jest już zapewne dla wielu osób również w naszym kraju czymś dziwnym. Ciekawa sytuacja dotycząca powiązania płci pięknej z gangsterskim światem wydarzyła się m.in. w przypadku grupy przestępczej, którego szefową miała być 22-letnia modelka.
Pochodząca z Brazylii Flavia Tomayo podczas realizowania swojej kariery w modelingu, znalazła się m.in. na okładce Playboya. Oficjalnie jest ona tzw. modelką erotyczną i planowało również karierę w nieruchomościach. Studiowała też marketing. W mediach społecznościowych obserwować ją ma ponad 133 tysiące tzw. followersów. Jak się jednak okazuje jest ona podejrzana o kierowanie gangiem i prowadzenie nielegalnych interesów. Finalnie schwytano ją w dniu 21 lipca.
W grupie przestępczej, której przewodziła Flavia Tomayo działać miały co ciekawe jedynie kobiety. Były to według medialnych doniesień prostytutki, które dodatkowo zajmowały się też handlem narkotykami. Klientami tychże pań mieli być klienci będący VIP-ami z tzw. „wyższych sfer”.
Osoby te miały płacić członkiniom grupy od 100 do 500 brazylijskich reali. Przy otrzymywaniu dodatkowo kokainy oraz haszyszu, „pakiet” taki miał kosztować od tysiąca reali.
– Na początku sama pracowała jako dziewczyna na telefon. Według naszych informacji podejrzana stworzyła grupę przestępczą i połączyła handel narkotykami z prostytucją. Narkotyki były rozprowadzane także w stolicy kraju, powstała tam sieć dystrybucji.
– Poinformował przedstawiciel śledczych.
Do zatrzymania modelki doszło na terenie stanu Espirito Santo. Funkcjonariusze ujęli Flavię Tomayo w tamtejszym hotelu Vitoria. Kiedy podejrzana zorientowała się, że policjanci przyszli ją aresztować, doszło do dosyć nietypowej sytuacji. 22-latka zaczęła się bowiem rozbierać przed stróżami prawa licząc, że kusząc swymi wdziękami uniknie zatrzymania.
Źródło: Thesun.co.uk ; Online-mafia.pl
Fot.: Instagram